Jest zarzut dla sędzi z Zamościa ws. prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości!
Jak poinformował dzisiaj rzecznik PK prok. Przemysław Nowak, prokurator przedstawił sędzi z Zamościa Teresie Z.-T. zarzut prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości.
O co chodzi w tej sprawie?
Chodzi o kolizję drogową z udziałem kierowanego przez sędzię pojazdu, do której doszło w tę środę. Jak wynika z piątkowego komunikatu rzecznika Prokuratury Krajowej, kobieta miała około 1,5 promila alkoholu we krwi. Sędzia została zatrzymana „na gorącym uczynku przestępstwa” i przewieziona na komendę policji, a następnie do placówki medycznej, gdzie pobrano jej próbki krwi do dalszych badań toksykologicznych.
Rzecznik PK przekazał, że sprawę przejął Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej, a w czwartek prokurator tego wydziału skierował do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego wniosek o podjęcie uchwały zezwalającej na pociągnięcie sędzi do odpowiedzialności karnej. Jeszcze tego samego dnia – dodał prok. Nowak - Izba uwzględniła wniosek prokuratury, zawiesiła sędzię w czynnościach służbowych na okres sześciu miesięcy, a także obniżyła jej wynagrodzenie o 35 proc. na czas zawieszenia.
Sędzia nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu...
„Niezwłocznie po uzyskaniu zgody prokurator przedstawił Teresie Z.-T. zarzut prowadzenia w dniu 5 listopada 2025 roku w Zamościu samochodu, znajdując się w stanie nietrzeźwości”
– przekazał prok. Nowak.
Jak dodał, sędzia nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i odmówiła złożenia wyjaśnień. Po zakończeniu czynności Teresa Z.-T. została zwolniona, a prokurator zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci nakazu powstrzymania się od prowadzenia pojazdów mechanicznych na czas trwania postępowania.
Rzecznik podkreślił, że sędzia „co do zasady” nie może być zatrzymany czy pociągnięty do odpowiedzialności karnej bez zezwolenia właściwego sądu dyscyplinarnego, jednak nie dotyczy to zatrzymania w razie ujęcia sędziego na gorącym uczynku, jeśli jest ono niezbędne do zapewnienia prawidłowego toku postępowania. Jak dodał, w sprawie Teresy Z.-T przesłanki ku takiemu zatrzymaniu zostały spełnione.
„O zatrzymaniu sędziego niezwłocznie powiadomiony został Prezes Sądu Apelacyjnego w Lublinie, który miał prawo nakazać natychmiastowe zwolnienie zatrzymanego sędziego. Z prawa tego nie skorzystał”
– czytamy.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X