"Kiedy komunizm upadł, wszystkie siły PRL i komunistyczne służby specjalne były w desperacji. Nowa władza na początku lat 90. potraktowała ich jednak jak równych. "Grupa krakowska" doskonale się w to wpisuje. Bo zamiast wziąć się za czyszczenie służb próbowali się dogadać z funkcjonariuszami z czasów PRL" - komentował w programie "Ściśle Jawne" Michał Jach. Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!
#ŚciśleJawne | @JachMicha (@pisorgpl): Cała litania zachowań, w których brał udział Bartłomiej Sienkiewicz, to jest kuriozum w swojej naiwności. Szczelność tajemnicy państwowej w ostatnich latach bardzo się poprawiła. Być może zostanie wytoczony proces przeciw D. Obajtkowi.…
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) May 19, 2024
#ŚciśleJawne | @JachMicha (@pisorgpl): Kiedy komunizm upadł, wszystkie siły PRL i komunistyczne służby specjalne były w desperacji. Nowa władza na początku lat 90. traktowała ich jak równych. "Grupa krakowska" doskonale się w to wpisuje. Bo zamiast wziąć się za czyszczenie służb… pic.twitter.com/fBLsBLSNfo
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) May 19, 2024