Złapano czwartego członka gangu, który zaatakował polskich turystów na plaży w Rimini – poinformowała włoska policja. W rękach funkcjonariuszy są już wszyscy napastnicy odpowiedzialni za brutalny gwałt i pobicie.
Z napływających fragmentarycznych na razie doniesień wynika, że chodzi o przywódcę 4-osobowego gangu, 20 letniego Kongijczyka, jedynego pełnoletniego w grupie. Zatrzymany został na stacji kolejowej w Rimini. Przewieziono go do kwestury.
W nocy z 25 na 26 sierpnia czteroosobowy gang napadł na na plaży w Rimini na polską parę . Mężczyzna został dotkliwie pobity, a kobieta wielokrotnie zgwałcona. Potem gang zaatakował peruwiańskiego transseksualistę, który wczoraj zapewniał, że rozpoznał sprawców na przedstawionych mu przez policję zdjęciach.
Wczoraj na posterunek policji w mieście Montecchio zgłosiło się dwóch sprawców napadu, przyznając się do winy. Są dwaj bracia w wieku 15 i 16 lat, synami imigrantów z Maroka. Urodzili się we Włoszech. Mieszkali w 15-tysięcznym Vallefoglia koło Pesaro, 30 km od Rimini. Nie byli notowani na policji i dotychczas nie było z nimi żadnych problemów.
Trzeci z napastników, 17-letni Nigeryjczyk, został schwytany przez policję wczoraj późnym popołudniem.
Stupri #Rimini L'arrivo in questura del quarto presunto componente del branco. Stava per darsi alla fuga in treno. pic.twitter.com/3wFjaQle3f
— Polizia di Stato (@poliziadistato) 3 września 2017
Stupri #Rimini Preso da #squadramobile e #sco anche il 4 presunto autore.
— Polizia di Stato (@poliziadistato) 3 września 2017
È un maggiorenne pic.twitter.com/bft9IwlYvH
Stupri di #Rimini Il video della cattura in stazione del presunto capo del branco #squadramobile #sco @PolskaPolicja pic.twitter.com/KuBbaaOHch
— Polizia di Stato (@poliziadistato) 3 września 2017