Gościem porannej rozmowy RMF FM była Joanna Scheuring-Wielgus, posłanka .Nowoczesnej, która niedawno zachęcała do oglądania bluźnierczego i skandalicznego spektaklu "Klątwa". Zdaniem posłanki każdy ma prawo do własnej oceny sztuki, która jest jednak fikcją i nie należy się nią przejmować.
– Ja nie słyszałam, żeby twórcy powiedzieli wprost, że chcą kogokolwiek obrazić. Proszę zwrócić uwagę na to, że do teatru idzie się po to, aby zobaczyć sztukę, czyli znaleźć się na te 90 minut w świecie fikcyjnym. Dokładnie to samo robimy idąc do kina. To też jest świat fikcyjny - twierdziła na antenie RMF FM Scheuring-Wielgus, nie widząc nic złego w skandalicznym i bluźnierczym przedstawieniu.
W rozmowie został poruszony także temat sytuacji posłanki Joanny Schmidt, która zdaniem Scheuring-Wielgus nie ponosi żadnych konsekwencji wyjazdu na Maderę.
– Joanna Schmidt nie ponosi żadnych konsekwencji, jest wiceprzewodniczącą w zarządzie partii - mówiła posłanka .Nowoczesnej w porannej rozmowie z Robertem Mazurkiem.
– Obydwie odeszłyśmy z prezydium, bo zbliżają się wybory samorządowe i skupiamy się na pracy w zarządzi - dodała.