Decyzja o wyrzuceniu Adama Hofmana z PiS jest nieodwracalna niezależnie od tego jak dzisiaj będzie się bronił – podkreślił poseł PiS Jacek Sasin odnosząc się do wywiadu Hofmana, który przekonuje, że sprawa tzw. "afery madryckiej" była "czystą nagonką".
Sasin pytany przez dziennikarzy o słowa Hofmana, przypomniał, że został on wyrzucony z partii i nie jest już politykiem PiS. – Na pewno jest to decyzją nieodwracalna, niezależnie od tego jak dzisiaj Adam Hofman będzie się bronił. Ma prawo, żeby swoją wersję przedstawić, natomiast nas w Prawie i Sprawiedliwości ta wersja nie przekonała – podkreślił Sasin.
Poinformował, że Hofman prezentował tę wersję już wcześniej wewnątrz PiS, po wszczęciu procedury w sprawie jego usunięcia w partii. – Nas ta wersja nie przekonała i tutaj pozostajemy przy swoich zdaniach – powiedział.
Sasin, który jest posłem pierwszą kadencję, powiedział, że był zdziwiony, że nie żąda się od niego pewnych dokumentów potwierdzających wydatki. – Wszystko się dzieje na zasadzie oświadczeń. Jestem tym zdziwiony i jestem za tym, żeby takie rozliczenia były wprowadzone. Jeśli się rozlicza koszty, pobiera się pieniądze, to trzeba je rozliczyć fakturami i rachunkami pokazującymi, że rzeczywiście te koszty zostały poniesione – dodał poseł.
Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki zostali usunięci z PiS, w listopadzie. Decyzję o wykluczeniu posłów jednogłośnie podjął Komitet Polityczny PiS. Wcześniej Hofman, Kamiński i Rogacki zostali zawieszeni w prawach członków partii i klubu PiS.
CZYTAJ TAKŻE:
Hofman przerywa milczenie: Zostaliśmy poddani linczowi. Będziemy walczyć o oczyszczenie z zarzutów