Przejdź do treści

Sakiewicz w TVP: jeśli Tusk wróci do władzy, to Łukaszenka się ucieszy

Źródło: TVP Info

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że jeśli dojdzie do upadku rządu Zjednoczonej Prawicy, to siły, które zawiadywały państwem, przed rządami PiS wrócą do swojej dawnej narracji. Redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" stwierdził dziś w TVP INFO, że w czasach rządów Donalda Tuska państwo polskie udostępniło władzom w Mińsku dokumenty, na podstawie których można było ścigać polskich opozycjonistów. Dziennikarz powiedział też, że nie wierzy jakoby, miał to być przypadek.

Szef Telewizji Republika przypomniał też, jak wyglądało zabezpieczanie granic. Przede wszystkim kwitł przemyt, mówił publicysta. Łukaszenka świetnie sobie radził w czasach Tuska, podkreślił.

-Tusk nie zachowywałby się inaczej niż rząd w Berlinie, nie byłoby mobilizacji i nacisków. Donald Tusk by tego po prostu nie robił.

Dziś stajemy przed wyborem, czy głosujemy na człowieka, który nie sprawdził się w walce z reżimem, czy głosujemy na tych, którzy się jemu przeciwstawili, wskazał Tomasz Sakiewicz w TVP Info.

Dziś serwis TVP.info napisał, że Aleksandr Łukaszenka jako „idiotyczną” nazwał decyzję polskich władz o ograniczeniu ruchu dla białoruskich pojazdów na przejściu granicznym Kukuryki–Kozłowice, a chwilę później wyraził nadzieję, że... jesienią dojdzie w Polsce do zmiany władzy.

– Ci szaleńcy nawet nie pomyślą, zanim zrobią pierwszy krok – mówił o decyzji ws. przejścia granicznego. Jak tłumaczył, „jeśli Polska chciała zaszkodzić Rosji to powinna zamknąć przejście graniczne z obwodem kaliningradzkim”.

Dyktator dodał, że represje na Białoruś mają miejsce „wtedy gdy my zapraszamy wszystkich obywateli Polski i Litwy, wprowadzamy ruch bezwizowy”.

Prezydent Białorusi wsparł także opozycję na czele, której stoi Donald Tusk.

Oni mają w najbliższym czasie wybory. Zobaczymy, jak demokratycznie je przeprowadzą. Jeśli pozwolą głosować swobodnie i demokratycznie, lud ich zmiecie, powiedział.

„Oni mają w najbliższym czasie wybory. Zobaczymy, jak demokratycznie je przeprowadzą. Jeśli pozwolą głosować swobodnie i demokratycznie, lud ich zmiecie.” https://t.co/TKdcDYKEqH pic.twitter.com/lbkekAltEv

— Samuel Pereira (@SamPereira_) February 25, 2023

Co ciekawe białoruski dygnitarz podziela te same wątpliwości, co do uczciwości wyborów w Polsce co Tusk, pisze portal infromacyjny Telewizji Polskiej. W styczniu lider Platformy Obywatelskiej ocenił, że PiS może fałszować wybory, więc on ogłasza akcję pilnowania wyborów, na czele której stanie Sławomir Nitras. To nie pierwszy raz, kiedy dyktator pokłada nadzieje w Tusku, czytamy w TVP.info.




TVP Info

Wiadomości

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Stanowski chce być kandydatem, ale nie prezydentem

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w tureckim hotelu

Najnowsze

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki