Przejdź do treści
Republika Uwaga, lokalne muxy nie nadają od dziś (1 kwietnia) Republiki. Chcąc oglądać naszą stację trzeba przejść na Mux 8
21:35 W 1. kwartale tego roku kierowcy za OC musieli zapłacić średnio 118 zł więcej niż przed rokiem. Podwyżki są najbardziej odczuwalne dla najmłodszych kierowców. Dla 19-latków średnia cena OC wzrosła o ponad 500 zł
21:32 Polska przekazała Ukrainie obywatela tego kraju, rosyjskiego agenta z otoczenia ukrywającego się w Rosji oligarchy ukraińskiego Wiktora Medwedczuka – powiadomiła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy
21:30 Weszły w życie zaostrzone przepisy migracyjne w Szwecji. Prawie 5 tys. osób ma opuścić kraj
16:30 19 młodych graczy baseballu z rządzonej przez lewacki reżim Wenezueli poprosiło o azyl w Hiszpanii. Według dziennika "El Pais" chodzi o Team Guevara, drużynę zawodników do lat 23, która miała uczestniczyć w tournee po Europie
15:47 Papież Franciszek czuje się lepiej - przekazało biuro prasowe Stolicy Apostolskiej. Drugi tydzień papież kontynuuje rekonwalescencję w Watykanie po pobycie w szpitalu
15:30 Władze Ukrainy otrzymały od administracji USA nowy projekt umowy surowcowej i współpracują już z partnerami amerykańskimi, by podpisać to porozumienie – powiadomił we wtorek szef ukraińskiej dyplomacji Andrij Sybiha
Republika Solidarni z Republiką! Każda wpłata od Państwa jest dla nas ogromnym wyrazem wsparcia. Wpłaty można dokonać, wykonując przelew: Fundacja Niezależne Media, nr konta: 78 1240 1053 1111 0010 7283 0412, dopisek: Darowizna na wolne media
Radio Republika Zachęcamy do słuchania naszego internetowego Radio Republika na stronie radiotvrepublika.pl
Spotkanie 2 kwietnia o godz. 16:30 na rynku w Suchej Beskidzkiej (Małopolska) odbędzie się spotkanie otwarte dla mieszkańców z kandydatem na prezydenta RP dr. Karolem Nawrockim
Spotkanie Klub Gazety Polskiej Łuków zaprasza 2 kwietnia, o godz. 18:40, na spotkanie z Adamem Borowskim. Odbędzie się ono w Sali Konferencyjnej Budynku Poklasztornego przy Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego, ul. Ks. kard. Stefana Wyszyńskiego 41 w Łukowie
Wydarzenie Bydgoski Klub Gazety Polskiej w imieniu Bydgoskich Patriotów zaprasza 2 kwietnia na Bydgoski Marsz Pamięci Jana Pawła II. Początek zgromadzenia o godz. 19 na Starym Rynku (marsz wyruszy o godz. 20)
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Gorzów Wielkopolski zaprasza na uroczystość upamiętnienia 20 rocznicy śmierci Św. Jana Pawła II, 2 kwietnia 2025 (środa), godz. 20.30, na Wzgórzu Papieskim przy Placu Jana Pawła II
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Bełchatów zaprasza na koncert z Bardem Strefy Wolnego Słowa Pawłem Piekarczykiem, 3 kwietnia (czwartek), g. 18.00, Oratorium Jana Pawła II ul. Kościuszki 2, Bełchatów
Wykład Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza wykład pt. "Techniczne aspekty tragedii nad Smoleńskiem" dr hab. inż. Jerzy Głuch, 9 kwietnia (środa), godz. 18:00, Sala Akwen, Budynek NSZZ Solidarność, ul. Wały Piastowskie 24
Wydarzenie W sobotę (05.04) o godz. 12:00 w Opocznie (Szkoła nr 3, ul. Armii Krajowej 1) odbędzie się konwencja rolna, z udziałem Karola Nawrockiego - obywatelskiego kandydata na prezydenta RP
Protest Protest przeciw masowej migracji do Polski! 5 kwietnia, godz. 12:00, Gubin, wjazd na most graniczny z ul. Bolesława Chrobrego
Spotkanie Posłowie PiS: Mateusz Morawiecki, Maciej Małecki i Robert Telus zapraszają na spotkanie 7 kwietnia o godz. 18. Spotkanie odbędzie się w Czerwińsku nad Wisłą - w Domu Weselnym Siódme Niebo, ul. Jagiełły 1a
Wydarzenie XXV Ogólnopolska Droga Krzyżowa Ludzi Pracy: 11 kwietnia, godz. 18:00, Parafia Rzymskokatolicka św. Stanisława Kostki ul. Hozjusza 2 w Warszawie. Początek: Eucharystia o godz. 17:00
Wydarzenie 12.04 o 12.00 w Warszawie odbędzie się Marsz z Okazji 1000-lecia Królestwa Polskiego oraz bicie rekordu w liczbie par tańczących jednocześnie poloneza

Sakiewicz: ​Jak nie stracić Polski

Źródło: Fot. Marcin Pegaz/Gazeta Polska

Pamiętam rok 1993. Prawica miała rację. Miała rację co do lustracji, walki z korupcją, Polski w NATO i potrzeby zmiany polityki Balcerowicza. Każda prawicowa partia głosiła słuszne poglądy. Jedne słuszniejsze od drugich. Na koniec prawica wygrała wybory, to nie pomyłka, uzyskała najwięcej głosów i mimo to nie miała reprezentacji w parlamencie. To była cena za brak jedności - pisze Tomasz Sakiewicz w "Gazecie Polskiej Codziennie".

Taki scenariusz dzisiaj nam nie grozi. Jednak należy pamiętać, że cały sukces obozu patriotycznego w 2015 r. polegał na tym, że głosząc słuszne hasła, poszliśmy jednym blokiem. Te same kilka milionów głosów, które przepadły pod wyborczym progiem w 1993 r., dały w 2015 r. większość w parlamencie. Prawica nie tylko się zjednoczyła, ale jeszcze maksymalnie zmobilizowała swoich wyborców. Mobilizacja była premią za jedność, ale też i za nadzieję na zmiany.
 
Racja PiS-u
 
Reforma sprawiedliwości była jedną z kluczowych wśród tych obiecanych wyborcom. Miałem wrażenie, że po pierwszych kryzysach PiS chciał wyhamować tę reformę i większość jej celów zrealizować ewentualnie w drugiej kadencji. Słusznie się obawiano, że zmiany w sądownictwie wywołają gwałtowny opór w Polsce i za granicą. Jednak twardy elektorat PiS-u na to nie pozwolił. Kierownictwo PiS-u zgodziło się na rewolucję w sądach. Miała być przeprowadzona szybko i zdecydowanie. Obojętnie jakie przyjęto scenariusze, stało się oczywiste, że nad reformą będzie czuwało Ministerstwo Sprawiedliwości ze Zbigniewem Ziobro na czele. Ziobro po ponownym porozumieniu z Kaczyńskim jest szefem koalicyjnej partii. Dzisiaj ma silną pozycję w obozie władzy. Będąc jednocześnie ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym (połączenie tych funkcji stało się jedną z jego pierwszych reform) jest bardzo silnym filarem rządu Beaty Szydło. Formalnie to jemu, a nie ludziom Macierewicza podlega znaczna część śledztwa smoleńskiego. Ma wpływy w mediach publicznych i spółkach skarbu państwa. Sukces reformy sądownictwa spowodowałby, że stałby się numerem dwa w strukturach obozu prawicy.

Rzeczywiście wszystkie trzy ustawy reform sądowych (o ustrojów sądów powszechnych, Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym) w pierwotnej wersji bardzo wzmacniały ministra sprawiedliwości. PiS sam złagodził część tych zapisów na poziomie prac sejmowych. Klub parlamentarny przede wszystkim upomniał się o większe prawa dla parlamentu.
 
Racja prezydenta
 
Wśród zmian w ustawach brakowało ewidentnie miejsca na ważną rolę głowy państwa. Prezydent ma bardzo mocny mandat od wyborców, ale jego uprawnienia wobec wymiaru sprawiedliwości w stosunku do obecnej sytuacji spadały. Dokonał wtedy pierwszej wolty domagając się zmian w ustawie o KRS-ie. Zmiany te paradoksalnie zwiększały nie rolę prezydenta, ale opozycji. Dzięki temu uzyskał wsparcie klubu Kukiz’ 15. PiS zgodził się na te zmiany pod presją niepodpisania przez prezydenta ustawy o Sądzie Najwyższym. Jednak zmiany w ustawie o KRS-ie wpisano do ustawy o Sądzie Najwyższym. To powodowało, że jeżeli ustawa o Sądzie Najwyższym nie zadowoli prezydenta, nie podpisze też ustawy o KRS-ie . Sprawę komplikował fakt, że stosunki prezydenta i ministra sprawiedliwości od dłuższego czasu nie są najlepsze. Prawdopodobnie decydujący był tu rozłam sprzed sześciu lat. Ziobro z Jackiem Kurskim utworzyli własną partię, a Andrzej Duda, polityk z Krakowa tak samo jak Ziobro, pozostał w PiS-ie. Obojętne, co naprawdę powodowało, że te stosunki nie są najlepsze, obie strony najpierw po cichu, a potem głośniej, skarżyły się na problemy ze wzajemną komunikacją. Prezydent publicznie twierdził, że był niedoinformowany, a Ziobro podobno próbował spotkać się z prezydentem (być może trochę za późno), ale nie został przyjęty. W dodatku otoczenie prezydenta, w tym znani obrońcy praw człowieka, jak choćby Zofia Romaszewska, twierdzili, że ustawa za bardzo wzmacnia rolę prokuratora generalnego (w poprzednich zapisach nawet jeśli brzmiały podobnie do proponowanych obecnie, minister sprawiedliwości i prokurator generalny to były oddzielne byty). Można wiele powiedzieć o Romaszewskiej, ale nie to, że jest zwolennikiem obecnych sądów. Jednocześnie prezydent został zbombardowany atakiem zagranicznej dyplomacji i protestami ulicznymi, które jemu szkodziły bardziej niż PiS-owi. On w wyborach musi pozyskać do zwycięstwa elektorat środka.
 
Tak się nie robi rewolucji
 
Patrząc na obecną opozycję z komicznym Petru i antycharyzmatycznym Schetyną oraz atrapą ruchów społecznych takich jak KOD, można było mieć wrażenie, że wszystko jest już posprzątane. Oczywiście taka opozycja może nie zyskać nawet trzydziestu procent w wyborach. Ale wrażenie panowania przez PiS nad całą sceną publiczną jest absolutnie złudne. Prawdziwymi ośrodkami siły w Polsce są ludzie służb specjalnych, grupy finansowe często z nimi powiązane i obce ambasady. W normalnych warunkach te siły są słabo widoczne, ale w czasie przełomu aktywizują się i uderzają w najczulsze miejsca. To one poczuły się szczególnie zagrożone reformą sądownictwa i widząc szansę na jej zablokowanie, a nawet kryzys w obozie władzy, przystąpiły do ataku. W wojnę z PiS-em włączyły się najlepsze agencje PR i ogromna część prywatnych mediów. Opracowano sylwetki psychologiczne i opis sytuacji wszystkich uczestników gry. Stworzono doskonałe profile istotnych grup społecznych i uruchomiono na ogromną skalę mechanizmy manipulacji.

PiS nie tylko dał się zaskoczyć potężnym kontruderzeniem, ale pokazał też, że przygotowując rewolucję, liczył chyba na własny obraz słabej opozycji. Dobrym przykładem jest wakacyjny termin prac nad ustawami. W normalnych warunkach zdemobilizowałby elektorat opozycji, ale właśnie w tym roku było odwrotnie. To elektorat PiS-u po ewidentnej poprawie sytuacji materialnej wyjechał masowo na wakacje. Ogromna ilość własnych poprawek i reakcja prezydenta świadczyły o tym, że sprawa nie była dogadana. Nie chodzi o to, kto miał rację, ale o to, że rewolucji nie robi się, gdy nie ma szczegółowego scenariusza, który muszą zaakceptować wszyscy uczestnicy. W efekcie tego błędu powstało wiele kontrowersyjnych zapisów i widoczne przepychanki w obozie władzy.
 
Spokojnie to tylko awaria
 
Decyzja prezydenta częściowo wstrzymuje reformę sądów. Mimo wielu racji, które rozumiem, uważam ją za złą. Nie jest jedynym winnym tego, co się stało, ale rozliczanie win to teraz najgorszy pomysł na dalsze reformy. Jeżeli PiS pogrąży się w sporach, to utraci władzę być może jeszcze w trakcie tej kadencji. Jeżeli wybrnie z tego i potrafi się porozumieć, porozumieć również z prezydentem, to zyska i dokończy reformę sądów, a także wiele innych. Prezydent przejął odpowiedzialność za dokończenie akurat reformy sądowej i musi przekonać PiS do poparcia jego propozycji. Jeżeli będą sensowne, PiS nie może się obrażać. Nie o ambicje tu chodzi, ale o dobro kraju.

Następnym razem trzeba jeszcze pamiętać, że istnieje silna opinia publiczna po prawej stronie, którą można zmobilizować, jeżeli w ogóle chce się to zrobić. Tym razem zupełnie o tym zapomniano albo wręcz tego nie chciano. I to oprócz awantury w obozie władzy uważam za największy błąd. Usunięto obraz.
"Gazeta Polska Codziennie"

Wiadomości

Prawdopodobna przyczyna potężnego trzęsienia ziemi w Myanmarze

Pożar komisu i piekarni w Górkach Wielkich na Śląsku

Chcą kary śmierci dla zabójcy dyrektora UnitedHealthcare

Ukraińcy zaatakowali rosyjski bunkier. Celowali w dowództwo

"Gdyby nie Republika - nikt by się o zwolnieniu Cyby nie dowiedział" - mówi Marek Jakubiak

Cyba, migranci, aborcja - najważniejsze to kłamać | Codziennie Burza

Polski Związek Podnoszenia Ciężarów w żałobie

Obrońca Anny W.: ewidentnie sygnał jest taki – zabierzemy ci dziecko

Papieska intencja na kwiecień: modlitwa o mądre korzystanie z nowych technologii

Andruszkiewicz o "specjalnym traktowaniu" Cyby: a ktoś się pochyla nad stanem psychicznym pani Anny?

Migranci na granicy z Białorusią są coraz bardziej agresywni

Trzaskowski nie chce marszu Tuska

Ważny komunikat dla widzów Republiki

„Kontynuowanie tortur”. Mec. Wąsowski punktuje oświadczenie bodnarowskiej prokuratury ws. Anny W.

Szwedzi pozbywają się migrantów. Zapowiadają kolejne zaostrzenie prawa

Najnowsze

Prawdopodobna przyczyna potężnego trzęsienia ziemi w Myanmarze

"Gdyby nie Republika - nikt by się o zwolnieniu Cyby nie dowiedział" - mówi Marek Jakubiak

Cyba, migranci, aborcja - najważniejsze to kłamać | Codziennie Burza

Polski Związek Podnoszenia Ciężarów w żałobie

Obrońca Anny W.: ewidentnie sygnał jest taki – zabierzemy ci dziecko

Pożar komisu i piekarni w Górkach Wielkich na Śląsku

Chcą kary śmierci dla zabójcy dyrektora UnitedHealthcare

Ukraińcy zaatakowali rosyjski bunkier. Celowali w dowództwo