RPO nie zostawia suchej nitki na projekcie Żurka ws. sędziów
Marcin Wiącek miażdży projekt ustawy przygotowany przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Rzecznik Praw Obywatelskich uznał, że tzw. ustawa o przywróceniu prawa do niezależnego i bezstronnego sądu łamie Konstytucję RP, zasady państwa prawa i grozi chaosem w wymiarze sprawiedliwości.
RPO ostrzega przed pomysłami Żurka
Projekt, który Żurek chce forsować w Sejmie, przewiduje daleko idące zmiany w sądownictwie. Zgodnie z założeniami, miałoby dojść do unieważnienia uchwał KRS i ponownego uregulowania statusu ok. 2700 sędziów powołanych po 6 marca 2018 roku. Część z nich miałaby zostać utrzymana na stanowisku (tzw. grupa zielona), część automatycznie złożona z urzędu (grupa czerwona), a inni przeniesieni na niższe stanowisko (grupa żółta).
Projekt zakłada też likwidację skargi nadzwyczajnej, zmiany w strukturze Sądu Najwyższego oraz wprowadzenie szczególnej procedury umożliwiającej podważanie orzeczeń wydanych przez sędziów powołanych po 2018 roku. Jak zauważa Rzecznik Praw Obywatelskich, większość proponowanych rozwiązań budzi zastrzeżenia i w obecnym kształcie narusza podstawowe zasady konstytucyjne.
RPO nie zostawia wątpliwości — projekt Żurka jest oparty na fałszywym założeniu, że sędziowie powołani po 6 marca 2018 roku w ogóle nie są sędziami w rozumieniu prawa:
— Tego typu założenie nie znajduje potwierdzenia w orzecznictwie ETPC lub TSUE ani orzecznictwie sądów polskich (w tym Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego) — czytamy w opinii.
Rzecznik ostrzega, że zbiorowe stwierdzenie nieważności uchwał KRS i automatyczne usuwanie lub przenoszenie sędziów bez rzetelnego procesu sądowego byłoby sprzeczne z zasadą państwa prawa, nieusuwalnością sędziów i prawem do sądu.
Wiącek przestrzega, że publikacja list sędziów, którzy mieliby zostać zdegradowani lub pozbawieni urzędu, naruszałaby ich dobre imię i mogłaby skończyć się lawiną skarg do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W razie wejścia w życie projektu, Trybunał niemal na pewno stwierdziłby naruszenie Konwencji — czytamy. Rzecznik ostrzega też przed poważnymi skutkami proceduralnymi. Projekt wprowadza mechanizm, który pozwala stronie automatycznie uchylić orzeczenie, jeśli w składzie był sędzia powołany po 2018 roku. W praktyce mogłoby to oznaczać destabilizację tysięcy wyroków i paraliż wymiaru sprawiedliwości.
RPO krytycznie odniósł się również do pomysłu likwidacji skargi nadzwyczajnej, która dziś umożliwia korygowanie rażąco niesprawiedliwych wyroków. Zdaniem Wiącka, takie rozwiązanie stworzyłoby lukę w systemie ochrony praw obywateli i utrudniłoby Rzecznikowi Praw Obywatelskich interwencję w sprawach, gdzie inne środki odwoławcze nie są już dostępne. Jedynym pozytywnie ocenionym elementem projektu jest rozwiązanie problemu tzw. podwójnych postanowień spadkowych.
Źródło: Republika, bip.brpo.gov.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X