Przejdź do treści
Radio Republika Gośćmi Radia Republika będą w środę: godz. 6:19 mec. dr Michał Skwarzyński, 6:35 Dawid Wildstein (Gazeta Polska), 7:10 Krzysztof Bosak (wicemarszałek Sejmu, Konfederacja). Zapraszają: Adrian Stankowski i Antoni Opaliński
Republika Kasprowy, Giewont i Rysy - takie nazwy wybraliście Państwo dla naszych kamer w studiu Republiki
Wydarzenie Otwarte spotkanie z Robertem Bąkiewiczem w Jaworze. 8 października, godz. 18.00. Restauracja Kameleon, przy ul. Kuzienniczej 4 w Jaworze
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Kielce-Centrum zaprasza na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem, prezesem TV Republika, 10 października, g. 17, Wojewódzka Biblioteka Publiczna, ul. Ściegiennego 13, Kielce
Wydarzenie 10 października o godz. 19:00 odbędzie się spotkanie z Przemysławem Czarnkiem i Danielem Obajtkiem. Miejsce: Lubelskie Centrum Konferencyjne, Lublin
Wydarzenie Klub GP Gdańsk II zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem, założycielem Ruchu Obrony Granic, 14 października, g. 18.00, Sala BHP, Gdańsk
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Starogard Gdański zaprasza na spotkanie z posłem na Sejm RP Markiem Jakubiakiem, 20 października, g. 18, Starogardzkie Centrum Kultury al. Jana Pawła II 3, Starogard Gdański
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z b. prezydentem RP - Andrzejem Dudą. 20 października, godz. 18:00 Hotel Restauracja "Pelikan", ul, Wierzbińska 58, Aleksandrów Łódzki
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Zarząd NBP, z inicjatywy Prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, zdecydował o zwiększeniu udziału złota w rezerwach do 30 proc. Obecnie NBP ma ponad 515 ton złota o wartości 200 mld zł (ok. 22 proc. rezerw). Łączne rezerwy dewizowe przekraczają 953 mld zł.

Sąd wojskowy: Zdarzenia w Nangar Khel nie były zbrodnią wojenną, lecz źle wykonanym rozkazem

Źródło: flickr/mike cogh/CC BY-SA 2.0

Kary w zawieszeniu - od 2 lat do 6 miesięcy - wymierzył Wojskowy Sąd Okręgowy czterem żołnierzom oskarżonym o zbrodnię wojenną w Nangar Khel. Sąd uznał, że to nie zbrodnia wojenna, lecz rozkaz wykonany niezgodnie z jego treścią i z zasadami użycia broni.

W sierpniu 2007 r. w wyniku ostrzału z broni maszynowej i moździerza afgańskiej wioski Nangar Khel na miejscu zginęło sześć osób, trzy zostały ranne. To pierwszy w Polsce po II wojnie światowej proces ws. zbrodni wojennej. W zeszłym tygodniu prokurator wojskowy ppłk Gerard Konopka zażądał kary 8 lat więzienia dla ppor. Łukasza Bywalca (jako jedyny wciąż jest w wojsku), 12 lat - dla chor. rez. Andrzeja Osieckiego, 8 lat - dla plut. rez. Tomasza Borysiewicza i 5 lat dla - st. szer. rezerwy Damiana Ligockiego. Trzej pierwsi mieliby też zapłacić po ponad 80 tys. zł zadośćuczynienia rodzinom i ofiarom tragedii oraz od tysiąca do 800 zł nawiązki na cel społeczny. Ponadto prokurator chce od 5 do 3 lat pozbawienia praw publicznych i "podania wyroku do wiadomości publicznej".

W czwartek pięcioosobowy skład sędziowski WSO uznał, że w sprawie "nie ma przekonującego dowodu, że doszło do zbrodni wojennej przez oskarżonych - co nie oznacza, że nie popełnili oni przestępstwa". Sąd przypisał im odpowiedzialność karną za wykonanie rozkazu niezgodnie z jego treścią i z obowiązującymi Polski Kontyngent Wojskowy w Afganistanie zasadami użycia broni (tzw. ROE - od ang. Rules of Engagement).  Według sędziów rozkaz kpt. C. nakazywał plutonowi dokonać rozpoznania drogi określanej przez siły NATO kryptonimem Viper, by ścigać afgańskich partyzantów, którzy wcześniej ostrzelali polski konwój. W razie potrzeby pluton miał też ruszyć w góry w poszukiwaniu tych ludzi. Na podstawie zebranych w sprawie dowodów - w tym ROE - sąd uznał, że rozkaz ten nie dotyczył strzelania do cywilów w wiosce, a wykonanie go w ten sposób było wykonaniem rozkazu niezgodnie z jego treścią.

Ppor. Bywalec został uznany za winnego tego, że zamiast prawidłowo dokonać rozpoznania na drodze Viper wokół Nangar Khel, nie uchylił polecenia wydanego przez Osieckiego o otwarciu ognia z moździerza do zabudowań. Według sądu oficer w tamtym momencie miał "w znacznym stopniu ograniczoną zdolność do kierowania swym postępowaniem". Sąd skazał go na pół roku więzienia w zawieszeniu.

Osieckiego sąd skazał za to, że działając z Bywalcem i Borysiewiczem niezgodnie z treścią wykonał rozkaz mjr. Olgierda C. o rozpoznaniu drogi i wbrew ROE wydał plut. Borysiewiczowi rozkaz użycia ognia z moździerza. Kara - rok więzienia w zawieszeniu na 2 lata.

Najsurowszy wyrok usłyszał plut. Borysiewicz, który strzelał z moździerza - łącznie 2 lata więzienia w zawieszeniu na dwa lata. To kara za wykonanie polecenia Osieckiego, które było niezgodne z ROE, nieostrożne użycie broni wojskowej przez zmianę ustawień moździerza, w wyniku czego byli zabici i ranni. "Trudno uzasadnić logicznie, dlaczego oskarżony Borysiewicz tak postąpił. Takie działanie spowodowało, że pocisk uderzył w budynek, doprowadzając do śmierci 6 ludzi i kolejnych rannych. Ogień skrócono bez powodu i bez refleksji co do skutków. Można odnieść wrażenie, że chciał sprawdzić, jak blisko można dojść ogniem do zabudowań" - mówił uzasadniając wyrok sędzia płk Rafał Korkus. Sąd przyznał, że Borysiewicz w chwili czynu miał znacznie ograniczoną poczytalność - to również wpłynęło na wymiar kary. Borysiewicz został skazany także za wydanie szer. Ligockiemu rozkazu strzelania do zabudowań. Wobec Ligockiego sąd warunkowo umorzył postępowanie uznając jego winę. Sędziowie stwierdzili, że to także było wykonaniem rozkazu wbrew obowiązującym na misji w Afganistanie zasadom użycia siły. Zgodnie z wnioskiem prokuratora sąd zarządził też podanie wyroku do publicznej wiadomości na zbiórkach oficerów wojska.

 

PAP

Wiadomości

katastrofa budowlana w Madrycie

Hiszpania: Katastrofa budowlana w Madrycie. Są ofiary

Zatwierdzona nominacja na ambasadora USA w Polsce

Czworo Polaków w II etapie Konkursu Chopinowskiego

W punkt: goście ostro o Bachmannie i ataku Tuska na NBP: „Niech się pan Szwab odstosunkuje od polskiego złota”

Auto uderzyło w nastolatków - jeden zginął, trzech jest w szpitalu. Sprawca zbiegł

Czarnek: przez ideologiczną głupotę kierownictwa MEN dzieci nie będą miały żadnych zajęć z edukacji seksualnej

Papież Leon XIV uda się do Turcji i Libanu

Holecka: dlaczego Żurek rezygnuje z losowania sędziów? Andruszkiewicz: może trzeba zadzwonić do pana Nowaka lub Grodzkiego?

NHL: Florida Panthers ruszają po historyczny trzeci z rzędu Puchar Stanleya

SPRAWDŹ TO!

Na UW ruszył kierunek "płeć i seksualność". W internecie gorąco

Sejmowy skandal. Poseł Kownacki udowodnił trzeźwość przed kamerami po ataku Szłapki

Cenckiewicz: Polska nie powinna przykładać ręki do operacji wydania człowieka, który zaszkodził Rosji

Jachira zawieszona w klubie KO. Poszło o poprawki do projektu o pomocy obywatelom Ukrainy

Wiceszefowa Polski 2050 przeciwko oddaniu stanowiska marszałka Sejmu: „Nie będę popierać pana Czarzastego”

Biskupi Europy apelują do Unii Europejskiej o obronę wolności religijnej

Najnowsze

katastrofa budowlana w Madrycie

Hiszpania: Katastrofa budowlana w Madrycie. Są ofiary

Auto uderzyło w nastolatków - jeden zginął, trzech jest w szpitalu. Sprawca zbiegł

Czarnek: przez ideologiczną głupotę kierownictwa MEN dzieci nie będą miały żadnych zajęć z edukacji seksualnej

Papież Leon XIV uda się do Turcji i Libanu

Holecka: dlaczego Żurek rezygnuje z losowania sędziów? Andruszkiewicz: może trzeba zadzwonić do pana Nowaka lub Grodzkiego?

Zatwierdzona nominacja na ambasadora USA w Polsce

Czworo Polaków w II etapie Konkursu Chopinowskiego

W Punkt

W punkt: goście ostro o Bachmannie i ataku Tuska na NBP: „Niech się pan Szwab odstosunkuje od polskiego złota”