Przejdź do treści

Sąd Najwyższy zdecydował. Wniosek o odwieszenie postępowania ws. Mariusza Kamińskiego nieuwzględniony

Źródło: twitter.com

Sąd Najwyższy postanowił nie uwzględnić wniosku o podjęcie zawieszonego postępowania w sprawie Mariusza Kamińskiego i byłych szefów Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Wniosek pełnomocnika oskarżycielek posiłkowych wpłynął do Sądu Najwyższego 4 grudnia ubiegłego roku. Pełnomocnik oskarżycielek posiłkowych, powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, wniósł o podjęcie postępowania, ponieważ, jak uzasadniał „brak dążenia do realizacji celów postępowania karnego wymienionych w artykule 2 kodeksu postepowania karnego podważa sens procesu karnego, niszczy poczucie równości prawa, zagrażając w ten sposób podstawom funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości”.

W styczniu tego roku Sąd Najwyższy już raz miał się pochylić nad wnioskiem, jednak w innym składzie. Zdecydowano wówczas, że kwestię tę będzie badał skład Sadu Najwyższego właściwy do rozpoznania samej kasacji. Dzisiejsze posiedzenie było konsekwencją tego postanowienia. 

O zawieszeniu postępowania kasacyjnego Sąd Najwyższy zdecydował 1 sierpnia ubiegłego roku w związku z wszczęciem na wniosek marszałka Sejmu postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między prezydentem a Sądem Najwyższym . Tydzień temu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że prezydent może ułaskawić przed prawomocnym wyrokiem, a przepisy dotyczące umarzania spraw przed sądami są niezgodne z konstytucją, bo nie zawierają przesłanki o umorzeniu z powodu zastosowania przez głowę państwa prawa łaski. 

Zawieszone postępowanie przed Sądem Najwyższym toczy się w związku z wniesieniem przez pełnomocników oskarżycieli posiłkowych kasacji od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie. W marcu 2016 roku uchylił on wyrok sądu I instancji i umorzył postępowanie karne wobec Mariusza Kamińskiego i byłych szefów CBA na podstawie artykułu 17 § 1 punkt 11 kodeksu postępowania karnego w związku z ułaskawieniem oskarżonych przez prezydenta w listopadzie 2015 roku.

Na rozprawie kasacyjnej, która odbyła się 7 lutego 2017 roku, Sąd Najwyższy odroczył rozpoznanie sprawy i zwrócił się do sądu z pytaniem prawnym, dotyczącym konstytucyjnego prawa łaski. 31 maja 2017 roku Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów podjął uchwałę, w której stwierdził, że prawo łaski, jako uprawnienie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, może być realizowane wyłącznie wobec osób, których winę stwierdzono prawomocnym wyrokiem sądu oraz że zastosowanie prawa łaski przed datą prawomocności wyroku nie wywołuje skutków procesowych.

IAR, polskieradio.pl

Wiadomości

Nawrocki: polska szkoła musi dobrze uczyć, a nie indoktrynować!

Trump: moglibyśmy zrobić rzeczy bardzo złe dla Rosji, ale chcę pokoju

Podejrzana sytuacja w centrum Warszawy. Trwają policyjne negocjacje

Niespokojnie na granicy. SG opublikowała film

Radomiak zatrudnił dyrektora sportowego z Portugalii

Donald Trump: negocjatorzy są w drodze do Moskwy

Porywacze pociągu twierdzą, że zabili 50 zakładników

Trzaskowski kopiuje Tuska. Żakowski znów mógłby mówić o "metodzie putinowskiej"

Bruksela przejmie kontrolę nad wyborami? KRRiT alarmuje

Müller: Trzaskowski to ogromne zagrożenie dla suwerenności Polski

Saakaszwili skazany na kolejne dziewięć lat więzienia. "Sąd spełnia wolę oligarchy"

Karczewski: Izabela Leszczyna jest najgorszym ministrem zdrowia!

Polska pod ostrzałem! Obajtek demaskuje polityczne manipulacje i represje

Skąd wziął się koronawirus? Niemiecki wywiad miał trop, rząd zamiótł sprawę pod dywan

Dariusz Matecki trafił do szpitala. Mariusz Gosek podał szczegóły

Najnowsze

Nawrocki: polska szkoła musi dobrze uczyć, a nie indoktrynować!

Radomiak zatrudnił dyrektora sportowego z Portugalii

Donald Trump: negocjatorzy są w drodze do Moskwy

Porywacze pociągu twierdzą, że zabili 50 zakładników

Trzaskowski kopiuje Tuska. Żakowski znów mógłby mówić o "metodzie putinowskiej"

Trump: moglibyśmy zrobić rzeczy bardzo złe dla Rosji, ale chcę pokoju

Podejrzana sytuacja w centrum Warszawy. Trwają policyjne negocjacje

Niespokojnie na granicy. SG opublikowała film