Sachajko: koalicję 13 grudnia spaja perspektywa aresztu

Poranny gość Radia Republika, poseł Wolnych Republikanów, wolałby, żeby Szymon Hołownia pozostał marszałkiem Sejmu RP.
"Media donoszą, że Donald Tusk miał wywierać presję na marszałka Hołownię, żeby ten nie zwoływał Zgromadzenia Narodowego. Sam Hołownia mówił kilka razy, że zamach stanu to nie z nim. Czemu odmówił?" - pytał posła Wolnych Republikanów Adrian Stankowski.
Ciężko o bardziej ordynarne złamanie prawa. Marszałek Szymon Hołownia już został unurzany w błocie wygaszaniem mandatów Kamińskiego i Wąsika, dlatego nie chce się dalej pogrążać. Może przeanalizował historię polityczną Tuska i zdaje sobie sprawę, że Tusk najbardziej niebezpieczne rzeczy w polityce robi rękoma innych. Obietnice Tuska są nierealizowane, a posłowie Hołowni są przytulani przez PO.
"Czekają nas jeszcze dwa wydarzenia: rekonstrukcja i rotacja. Po co teraz rekonstrukcja i czy marszałek Hołownia da się zrotować?" - dopytywał Stankowski.
Wbrew pozorom ma on bardzo silny mandat, bo on decyduje co będzie procedowane na sali sejmu, a co nie. Ja nie chciałbym rotacji, bo pan marszałek Czarzasty nie najlepiej prowadzi obrady, w przeciwieństwie do marszałka Hołowni, choć przecież nie ma doświadczenia. Z nim jest dużo lepiej, niż byłoby przy marszałku Czarzastym.
"Czy koalicja ma jeszcze większość?" - zastanawiał się głośno prowadzący.
Myślę, że ma, bo ich trzyma perspektywa aresztu. Zmiana rządu, to już było zapowiadane na poczatku lutego, że będzie miał najmniejszy i skuteczny rząd. To było pięć miesięcy temu. Tam w koalicji w tych partiach widzę wielu chorych na stanowiska. Kompetencji tam jest mało. Tam ciężko z kompetencjami kogoś znaleźć. Oni zamiast być w ministerstwach, to są w Sejmie.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X