W czwartek, 7 sierpnia, o godz. 15 w Parku Wolności (teren Muzeum Powstania Warszawskiego) były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili wraz z delegacją Prawa i Sprawiedliwości (M. Kuchcińskim, S. Karczewskim i M. Gosiewską) złożą kwiaty przed pomnikiem ku czci gruzińskich oficerów poległych w Powstaniu Warszawskim.
Po uroczystości Micheil Saakaszwili i delegacja PiS udadzą się na Cmentarz Wojskowy na Powązkach gdzie złożą kwiaty przed pomnikiem upamiętniającym ofiary katastrofy smoleńskiej.
Data przyjazdu Saakaszwilego nie jest przypadkowa. Kilka dni temu w obchodziliśmy 70. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Dziś natomiast mija sześć lat od wojny rosyjsko-gruzińskiej, nazywanej wojną w Osetii Południowej. W nocy z 7 na 8 sierpnia 2008 r. prezydent Gruzji wydał rozkazał wojsku odzyskać kontrolę nad przejętą przez rosys Osetią Południową.
Eskalacji wojny zapobiegł wówczas prezydent Lech Kaczyński, który wraz z innymi prezydentami z Europy Środkowej poleciał do Tbilisi na wiec poparcia dla działań Sakaszwilego.