Martin Ponting, dziś znany jako Jessica Winfield, który został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności za gwałty został przeniesiony do zakładu karnego dla kobiet, po tym jak poddał się operacji zmiany płci.
Władze Wielkiej Brytanii zgodziły się na operację zmiany płci po tym jak Ponting wielokrotnie użalał się na los, który spotyka go w więzieniu. Pisał wówczas w jednym z więziennych czasopism, że staje się ofiarą przemocy ze strony współwięźniów, ze względu na to, że... wewnętrznie czuje się kobietą. „Jest to trudny czas ze względu na moją seksualność, i prawdopodobnie ze względu na brak zrozumienia i empatii.” pisał Ponting. Trudno mu odmówić jednak racji, jako że społeczność więzienna, nigdy nie wykazywała empatii wobec pewnych grup skazanych, szczególnie właśnie wobec gwałcicieli i pedofilów.
Z drugiej strony kolejny raz ukazuje się absurdalne oblicze ideologii gender oraz jej cynizm. W tym przypadku więzień mógł wykorzystać lewicową, modną ideologię, aby poprawić sobie warunki w więzieniu. W USA z kolei chłopcom pozwolono na korzystanie z toalet dla dziewczyn – wystarczyło, że oznajmili, iż w tej chwili czują się bardziej kobieco...