Czy tak ma wyglądać „uśmiechnięta Polska” Donalda Tuska? Oto bez porozumienia i zgody władz polskiego miasta Świnoujście, Niemcy urządzili sobie imprezę techno na 500 osób w obszarze Natura 2000.
"Na początku sierpnia Urząd Miasta Świnoujście otrzymał wiadomość e-mail z prywatnego adresu, w której nadawca informował o planowanej organizacji rodzinnego wydarzenia na prywatnej działce w Karsiborze. W zgłoszeniu wskazano, że impreza ma zgromadzić od 300 do 500 osób, a w programie mogą znaleźć się występy artystyczne. Organizatorem byłoby prywatne grono osób, a nadawca zapewniał, że uzyskał zgodę właścicieli terenu"
- informuje serwis iswinoujscie.pl.
Urząd Miasta Świnoujście odpowiedział, przypominając obowiązujące przepisy dotyczące organizacji imprez masowych. W przesłanej odpowiedzi wskazano również odpowiednie instytucje oraz poproszono o doprecyzowanie charakteru wydarzenia. Jednak po tej korespondencji kontakt z organizatorem się urwał.
Okazało się, że – po wysłaniu na miejsce kontroli miasta - impreza miała zupełnie inny charakter niż deklarowany – wydarzenie było biletowane, a uczestnicy byli dowożeni autobusami oraz busami, co znacząco odbiega od definicji „rodzinnego spotkania”. I Urząd Miasta Świnoujście powiadomił Policję. Zgłoszenie dotyczyło potencjalnego złamania prawa w zakresie organizacji nielegalnej imprezy masowej, co może skutkować konsekwencjami prawnymi dla organizatorów.
Co najbardziej bulwersujące, niemieckie techno odbywało się na terenie objętym ochroną w ramach obszaru Natura 2000. Organizator nie wystąpił z wnioskiem o zgodę na przeprowadzenie imprezy w tym rejonie, co jest obowiązkiem wynikającym z przepisów o ochronie przyrody
"Dalsze informacje oraz rozwój sytuacji będą monitorowane, a mieszkańcy oraz zainteresowane strony zostaną poinformowani o wszelkich nowych ustaleniach w sprawie nielegalnego wydarzenia w Karsiborze"
- informuje iswinoujscie.pl.
Urząd Miasta Świnoujście informuje, że „interweniować będzie RDOŚ ponieważ organizator nie zwrócił się do nich z wnioskiem o wydanie zgody na organizację imprezy na obszarze chronionym Natura 2000. Będzie prowadzone postępowanie wyjaśniające.
Widać, że Niemcy przy sprzyjających okolicznościach „przyrody”, jaką jest rząd koalicji 13 grudnia z Tuskiem na czele, mają gdzieś polskie prawo, polskie przepisy, ogólnie wszystko. Robią co chcą, bo wiedzą, że mają za sobą ugodowych gospodarzy.
Źródło: iswinoujscie.pl