Cztery szkoły w Zachodniopomorskiem domagają się strajku okupacyjnego podczas egzaminu - poinformował portal Onet.pl. Protestujący nauczyciele uważają, że jest to sposób na walkę z "łamistrajkami".
Prezes zachodniopomorskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego Adam Zygmunt powiedział, że z czterech szkół w województwie docierają głosy domagające się strajku okupacyjnego podczas egzaminów - Takie żądania się pojawiły i zostaną przekazane do centrali. Nauczyciele chcą w ten sposób walczyć z łamistrajkami, których chcą wprowadzić do szkół - powiedział. Stwierdził, że takie decyzje mogą podjąć "indywidualne ogniska".
Strajk okupacyjny oznaczałby brak możliwości przeprowadzenia egzaminów, zablokuje on bowiem całą szkołę lub jedno z jej pomieszczeń. W ten sposób do środka nie mogliby wejść ani uczniowie, ani egzaminatorzy.
Apele czterech placówek trafią do centrali Związku Nauczycielstwa Polskiego.