Rzucił fajerwerki prosto pod nogi spacerującej rodziny

Mężczyzna usłyszał zarzuty narażenia zdrowia i utraty życia, po tym, jak w Nowy Rok z mieszkania w bloku odpalił i rzucił fajerwerki, które upadły pod nogi spacerujących kobiet z trójką małych dzieci.
Do zdarzenia doszło w Nowy Rok około godziny 13:30. Przechodząc obok jednego z bloków w dzielnicy LSM, mężczyzna wyrzucił z balkonu fajerwerki prosto pod nogi spacerujących kobiet z dziećmi.
Z wyrzutni zaczęły wydobywać się wystrzały we wszystkich kierunkach, także w stronę kobiet.
Nikomu nic się nie stało. Na miejsce wezwano policjantów, którzy namierzyli i zatrzymali sprawcę. Mężczyzna usłyszał zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
50-letniemu mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Najnowsze

Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki

Trafił w sedno polityki PO, mówiąc "cóż szkodzi obiecać". Jest reakcja KO, ale też internautów

Trump rozmawiał z Putinem. Ujawnił, co powiedział w sprawie Ukrainy i Iranu
