"Rzeczpospolita" apeluje o zmiany w prawie wyborczym

Liczenie głosów trzeba nagrywać, a karty wyborcze powinny mieć nową rubrykę - postuluje "Rzeczpospolita"
Teraz swoje niezadowolenie z rządzących wyborca może wyrazić, zostając w domu lub oddając głos nieważny. W ostatnich wyborach do sejmików takich głosów było 20 proc. Efekt? - Oskarżenia o sfałszowanie wyborów.
Zdaniem uznanych ekspertów, których do debaty zaprosiła „Rzeczpospolita", konieczna jest reforma prawa wyborczego, która ten problem rozwiąże. Wystarczy umożliwić wyborcom oddawanie głosów negatywnych. Na karcie mogliby zakreślić: nie wybieram żadnego kandydata.
Ponadto przebieg liczenia głosów w komisjach wyborczych powinien być rejestrowany, a może i transmitowany w internecie. Z pewnością osłabiłoby to zarzuty fałszowania wyborów.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Najnowsze

Biznesmen biwakował nad rzeką. Spotkał lwicę. Nie żyje

Putin kładzie na stół warunki dotyczące pokoju na Ukrainie

Hejt na córkę nowego prezydenta. Na szczęście dobrych ludzi jest więcej [KOMENTARZE]
