Rzecznik rządu Rafał Bochenek, specjalnie dla Telewizji Republika, mówił o komisji weryfikacyjnej, która ma być utworzona do wyjaśnienia sprawy reprywatyzacji.
– Rozwiązanie, które zostało zaprezentowane wczoraj przez ministra sprawiedliwości na wspólnej konferencji z prezesem Jarosławem Kaczyńskim ma służyć temu, aby rozwiązać problem reprywatyzacji warszawskiej. To co dzisiaj proponuje pani Hanna Gronkiewicz-Waltz niestety w ogóle tej sprawy nie rozwiązuje, to tylko i wyłącznie zasłona dymna. Pani prezydent oferuje jakieś ciała, które będą analizowały na ile dochodziło do nieprawidłowości, a my przecież wiemy, że ta reprywatyzacja była obarczona wieloma wadami, nieprawidłowościami i nadużyciami. Komisja ma przystąpić do konkretnego działania: odzyskiwania kamienic, nakładania wielkich kar na osoby, które dopuściły się nadużyć – mówił rzecznik rządu Rafał Bochenek.
Rzecznik rządu potwierdził, że osoby odpowiedzialne za nadużycia będą wzywane przez komisję, a jej posiedzenia będą jawne. Tym samym skończy się anonimowość osób stojących za wyłudzeniami nieruchomości. Wszyscy będą mogli śledzić działania komisji.
– Zostanie powołana specjalna rada społeczna, składająca się z osób, które przez wiele lat obserwowały sprawę reprywatyzacji i biły na alarm do pani Hanny Gronkiewicz-Waltz w związku z nieprawidłowościami, a mimo to pani prezydent nie reagowała – informował Bochenek.
Rzecznik podkreślił, że stawienie się na wezwanie komisji jest obowiązkowe, a osoby, które będą unikały tego obowiązku, mogą zostać ukarane choćby karą grzywny.
– Osoby, które odpowiadają za tę złodziejską reprywatyzację, powinny wreszcie ponieść konsekwencje. Nie może być tak, że wszyscy umyjemy ręce i powiemy „Polacy, nic się nie stało” – komentował Bochenek.
Komisja będzie sobie liczyła 9 członków, a na jej czele stanie przedstawiciel resortu sprawiedliwości. Zgodnie z zasadą proporcjonalności poszczególne kluby parlamentarne będą miały szansę wybrać swoich przedstawicieli.
Komisja weryfikacyjna będzie miała szersze uprawnienia niż komisja śledcza. Będzie miała możliwość podejmowania określonych decyzji, nakładania kar, które posłużą na rekompensaty.
– Musimy mieć narzędzia umożliwiające egzekucję i wyciąganie odpowiednich konsekwencji wobec osób, które dopuściły się nadużyć. Komisja śledcza tego nie daje – tłumaczył rzecznik rządu.
Bochenek odniósł się też do niepokoju społeczeństwa dotyczącego zmian podatkowych, które szykuje premier Beata Szydło, mówiąc, że zmiany te mają na celu uproszczenie systemu podatkowego i ograniczenie nadmiernej biurokracji oraz stworzenie takiego środowiska dla przedsiębiorców, które „będzie dla nich przyjazne i w którym będą mogli rozwijać swoje firmy na równych, konkurencyjnych warunkach”.