Wczoraj pojawiła się informacja o poważnych zmianach, jakie zaszły w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Został zlikwidowany Departament Restytucji Dóbr Kultury. Jego pracownicy zajmowali się odzyskiwaniem zrabowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej dzieł sztuki. "Gdyby te doniesienia były prawdziwe, to mielibyśmy do czynienia z największym zamachem na prawo Polski do odzyskiwania dóbr kultury, zrabowanych przez różnych grabieżców napadających w historii na Polskę" – mówi dr Bartosz Józwiak, ekspert z Wielkopolski i zarazem były kierownik Centrum Edukacyjnego Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej.
Dr Bartosz Jóźwiak napisał w przesłanym do portalu odpowiedzialnypoznan.pl oświadczeniu na temat próby likwidacji Departamentu:
"Gdyby te doniesienia były prawdziwe, to mielibyśmy do czynienia z największym zamachem na prawo Polski do odzyskiwania dóbr kultury zrabowanych przez różnych grabieżców napadających w historii na Polskę, na jej przyrodzone prawa jako suwerennego państwa dbającego o swoją kulturę i dziedzictwo. Stracilibyśmy profesjonalną instytucję, doświadczoną w poszukiwaniu i restytucji dóbr kultury z Niemiec, krajów, związanych z nazistowskimi Niemcami, Rosji, ale też i szeregu innych państw, gdzie dziś nielegalnie znajduje się nasza narodowa własność. To byłoby też zamkniecie dobrze rozwijającego się procesu restytucji dóbr narodowych, w ramach już złożonych wniosków, oraz zamknięcie możliwości dalszego ich składania. Jak można być tak antypolskim, antynarodowym warchołem by za berlińskie, brukselskie czy moskiewskie srebrniki sprzedać polskie dziedzictwo narodowe złodziejom, którzy weszli w jego posiadanie nielegalnie, a często na trupach Polaków i obywateli żydowskich polskiego pochodzenia? To jest zbrodnia, przeciwko Polsce."
Do sprawy odniósł się również były minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński, który dla portalu wpolityce.pl powiedział:
„Dla mnie to jest akt barbarzyństwa kulturowego i politycznego. Myśmy bardzo ciężko pracowali, żeby utworzyć departament restytucji dóbr kultury, bo przedtem niewielki wydział zajmował się restytucją i to wybitni specjaliści przez lata budowali cały system odzyskiwania dzieł sztuki, a teraz to jest niszczone”
Z kolei Arkadiusz Mularczyk na x.com napisał:
„Niemcy wywieźli z Polski podczas IIWŚ ponad 500 tys zidentyfikowanych dzieł kultury i dóbr sztuki. Rząd Tuska właśnie porzuca ich restytucję. Niebywały skandal”.
Widać, że koalicja 13 grudnia za wszelką cenę chce pomóc Niemcom w tworzeniu nowoczesnej historii Polski.
Niemcy wywieźli z Polski podczas IIWŚ ponad 500 tys zidentyfikowanych dzieł kultury i dóbr sztuki. Rząd Tuska właśnie porzuca ich restytucję. Niebywały skandal. https://t.co/WRW7wPypKV
— Arkadiusz Mularczyk MEP (@arekmularczyk) August 9, 2024
Na stronie gov.pl nie ma już żadnego odnośnika do strony Departamentu Restytucji Dóbr Kultury. Tak jakby nigdy nie istniał. Sytuacja bez precedensu w państwie prawa i państwie, które dba o wspólnotową historię. Dziś mamy do czynienia z barbarzyńcami kulturowymi i politycznymi. Dobrze przewidział to profesor Andrzej Nowak.
Źródło: odpowiedzialnypoznan.pl; wpolityce; x.com