Ryszard Petru krytykuje prezesa PiS. "Podczas szczytu NATO z nikim się nie spotkał"
– Tak naprawdę, mentalnie, coraz bardziej wychodzimy z Unii Europejskiej. Wszelkie propozycje zmiany traktatów są w Europie traktowane jako niepoważne i mam wrażenie, że ten, kto je wypowiada, jest zupełnie izolowany od świata zewnętrznego – powiedział na konferencji prasowej Ryszard Petru.
Lider .Nowoczesnej komentował wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który po referendum w Wielkiej Brytanii stwierdził, że potrzebny jest nowy traktat europejski. – O ile mi wiadomo, Jarosław Kaczyński podczas szczytu NATO z nikim się nie spotkał, w związku z tym ma pomysły, które sam wymyśla, ale one nijak się mają do rzeczywistości europejskiej – ocenił Petru, dodając, że były premier jest izolowany.
– Dla nas najważniejsze jest to, by Polska miała silną pozycję w Unii, a wtedy będziemy mieć także silną pozycję w NATO. Apeluję do PiS, aby nie umniejszał roli ostatnich 26 lat. To jest zasługa wszystkich rządów i tych, którzy podpisywali dokumenty wstępujące do NATO, bo historia Polski nie zaczęła się kilka miesięcy temu – mówił Petru. Jak dodał, szczyt Sojuszu nie jest sukcesem jednego ministra, szefa MON Antoniego Macierewicza.
Dwie rzeczywistości
Komentując wypowiedź Baracka Obamy ws. Trybunału Konstytucyjnego, lider .Nowoczesnej stwierdził, że "jeżeli chcemy być silnym państwem w NATO i w Europie, to musimy przestrzegać standardów demokracji". – Sądownictwo musi być niezależne, sądy muszą funkcjonować, Trybunał Konstytucyjny nie może być zablokowany, a media muszą być wolne. Nie może być represji i inwigilacji wobec tych, którzy myślą inaczej – przekonywał polityk.
– Mam wrażeniem, że żyjemy w dwóch różnych rzeczywistościach. Jarosław Kaczyński inaczej odbiera słowa Baracka Obamy niż cała Polska i świat. Ale w takiej sytuacji, gdy wszyscy myślą inaczej niż dana osoba, to ta osoba powinna się zreflektować i zadać sobie pytanie: być może ja czegoś nie rozumiem. Ważne jest to, żebyśmy w przyszłości takich reprymend nie słyszeli, bo niestety to poszło w świat. To w ogóle przykre i smutne, że po 26 latach wspólnej pracy tego typu wypowiedzi muszą się pojawiać – stwierdził Petru.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Szczyt NATO w Warszawie. 26 milionów złotych za wynajęcie Stadionu Narodowego
Wojciech Szewko: Decyzje warszawskiego szczytu NATO uderzają w interesy gospodarcze Niemiec