Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki został wybrany na jednego z czternastu wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego nowej kadencji. – Będę jedynym Polakiem w prezydium PE i będę przede wszystkim walczył o interesy swojego kraju – mówił na antenie Telewizji Republika eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości.
Czarnecki został wybrany w trzeciej turze tajnego głosowania, uzyskując 284 głosy. W dwóch pierwszych turach konieczne było uzyskanie poparcia bezwzględnej większości, którego Czarnecki nie otrzymał. W trzeciej wystarczyła zwykła większość.
Polityk PiS będzie jedynym wiceprzewodniczącym PE z Polski. Jego kandydaturę na to stanowisko wystawiła frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
– W pracy Parlamentu Europejskiego wolę mniej manifestów, a więcej efektów praktycznych. Więcej wsparcia dla najbiedniejszych krajów, takich jak Polska, wsparcia dla przedsiębiorców i młodych ludzi – to jest dziś najważniejsze – ocenił Czarnecki.
Podstawową rolą wiceprzewodniczących europarlamentu jest wspomaganie szefa PE. Zastępują go podczas prowadzenia obrad w razie jego nieobecności, niemożności wykonywania przez niego obowiązków bądź gdy chce on uczestniczyć w dyskusji. Mogą też reprezentować go w trakcie różnych uroczystości. Wchodzą w skład Prezydium Parlamentu Europejskiego.