Ryba w Republice: Tusk wykorzystał tragedię kobiety do walki politycznej
"Lider opozycji skorzystał ze sposobności by posłużyć się w walce politycznej tragedią kobiety, która zażyła ponoć środek poronny i wpadła w depresję, co spowodowało konieczność interwencji lekarza prowadzącego pacjentkę" - mówi prof. Mieczysław Ryba z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Cała rozmowa w oknie obok. Polecamy!
- Dziwię się, że polityk - niemłody przecież - nie myśli w kategoriach moralnych, nie zastanawia się nad odpowiedzialnością za swoje czyny, za które ostatecznie i tak poniesie się konsekwencje. Niby jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że polityka ma wiele w sobie makiawelizmu, ale w tym przypadku nastąpiło kolejne przekroczenie granic przyzwoitości – dodaje prof. Ryba.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Najnowsze
HIT DNIA
Tusk znów to zrobił. Cieszy się z inwestycji... PiS-u [KOMENTARZE]
Przeszukanie w biurze najbliższego współpracownika Zełenskiego. Ukraińskie służby wchodzą do rządowej dzielnicy
Bili, więzili i zmuszali do niewolniczej pracy imigrantów!