Rozpoczyna się konkurs na pomniki śp. prezydenta Kaczyńskiego i ofiar katastrofy smoleńskiej
– Dziś mamy taki moment, w którym można już powiedzieć, że pewne decyzje zapadły. Rozpoczyna się konkurs, który ma wyłonić autora, czy autorów pomników, ma wyłonić najlepsze projekty,a później będzie już tylko kwestia realizacji. Zbieramy środki. Z całą pewnością tych środków wystarczy, by postawić dwa okazałe pomniki. Przy czym ten pomnik, który będzie oddawał cześć ofiarom katastrofy smoleńskiej, powinien być nie tylko okazały, ale bardzo okazały – mówił podczas konferencji prasowej Jarosław Kaczyński.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że "prace nad całym przedsięwzięciem mającym na celu powstanie pomników są wysoko zaawansowane".
– Dziś mamy taki moment, w którym można już powiedzieć, że pewne decyzje zapadły. Rozpoczyna się konkurs, który ma wyłonić autora, czy autorów pomników, ma wyłonić najlepsze projekty,a później będzie już tylko kwestia realizacji. Zbieramy środki. Z całą pewnością tych środków wystarczy, by postawić dwa okazałe pomniki. Przy czym ten pomnik, który będzie oddawał cześć ofiarom katastrofy smoleńskiej, powinien być nie tylko okazały, ale bardzo okazały – mówił Jarosław Kaczyński.
Zdaniem byłego premiera wydaje się jasne, dlaczego te pomniki powinny powstać. – To była największa tragedia po 1945 roku, i tragedia rzadko spotykana w dziejach innych narodów – mówił.
– Jeżeli chodzi o Lecha Kaczyńskiego, to można powiedzieć tak: był prezydentem Rzeczypospolitej, był prezydentem Warszawy, był ministrem sprawiedliwości, był szefem Najwyższej Izby Kontroli, był pierwszym zastępcą przewodniczącego Solidarności, był działaczem Wolnych Związków Zawodowych, ale przede wszystkim jeżeli w polskim życiu publicznym wyróżnić dwa nurty. Ten, który generalnie rzecz biorąc, akceptował ten kształt Rzeczypospolitej, który zrodził się po roku '89, uznawał, że jakieś bardziej poważne zmiany są niepotrzebne, no i ten nurt, który domagał się takich zmian , to ten drugi nurt, który stawiał na zmianę, na reformę, na oderwanie się od komunistycznej przeszłości, był w ogromnej mierze dziełem Lecha Kaczyńskiego – wyliczył prezes PiS.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Pióro za 1600 zł w biurze poselskim w Sejmie!?
„Rozdział zamknięty z hukiem”. Ojciec Przemysława Czarneckiego zabrał głos po burzliwym związku z Marianną Schreiber
„Unieważnienie” paszportu Ziobry. Mecenas: nie dochowano standardów państwa prawa