„Niezależnemu” kandydatowi na prezydenta, Szymonowi Hołowni nie spodobało się, że ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda wziął udział w akcji „hot16challenge2”.
Nagranie powstało w słusznej sprawie, a oprócz prezydenta do akcji dołączyło wiele osób związanych bardziej z polityką niż muzyką, mimo to na Andrzeja Dudę spadła fala hejtu. Rap prof. Matczaka czy Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara już krytykom prezydenta Dudy nie przeszkadzał.
Swoje trzy grosze wtrącił także Szymon Hołownia, który zarzucił swojemu kontrkandydatowi „wygłupianie się”, najwyraźniej nie pamiętając, jak bardzo sam ostatnio się wygłupił, płacząc nad Konstytucją.
– Prezydent nie jest rządem, ale może, zamiast wygłupiać się i udawać Kanye Westa i Jay-Z na miarę naszych możliwości, zadbać wreszcie o system ochrony zdrowia- grzmiał Hołownia na briefingu prasowym.
W dalszej części swojej wypowiedzi kandydat posunął się do manipulacji w sprawie rekompensaty dla mediów publicznych.
– Teraz zbiera na system ochrony zdrowia w Polsce człowiek, który 2 mld złotych wolał przeznaczyć na propagandę niż na realne, bieżące potrzeby systemu, który tak bardzo wymagał zajęcia się nim- stwierdził publicysta, wracając do kwestii, którą opozycja podgrzewała opinię publiczną tuż przed wybuchem epidemii koronawirusa.