Przejdź do treści
"Romek pisze pozwy". Tym razem dla... Czarneckiego
www.youtube.com

Roman Giertych wysłał, w imieniu biznesmena Leszka Czarneckiego, wniosek do redakcji "Wprost" o dobrowolne przeprosiny za opublikowanie fragmentów stenogramu rozmowy Giertych-Nisztor. Tyle że z rozmowy wynika, że to Giertych namawiał dziennikarza do uczestnictwa w szantażu właśnie na Czarneckim.

Czarnecki domaga się od redaktora naczelnego tygodnika przeprosin za to, że "dopuścił do opublikowania naruszających dobra osobiste Leszka Czerneckiego sugestii, iż istnieją materiały kompromitujące Leszka Czarneckiego, które mogłyby stanowić podstawę szantażu".

Gdy latem 2011 r. Piotr Nisztor, wówczas dziennikarz „Rzeczpospolitej”, a dziś publicysta współpracujący z „Wprost”, przygotowywał biografię miliardera Jana Kulczyka, bliski znajomy Giertycha, Jan Piński (obecnie redaktor naczelny „Uważam Rze”), zaczął nakłaniać go do sprzedaży praw do książki za 300 tys. zł. Nisztor odmówił, więc Piński zaaranżował spotkanie z b. wicepremierem – informował „Wprost”.

Podczas spotkania Giertych złożył Nisztorowi ofertę – ponad 400 tys. zł za prawo do biografii Kulczyka. Dlaczego mecenasowi tak bardzo na nim zależało? Ponieważ chciał wymusić od miliardera pieniądze za niepublikowanie książki. Giertych wytłumaczył rozmówcy, że Kulczyk zrobi wiele, by książka nie została wydana.

Co więcej, w zamian za „support (z ang. wsparcie – przyp. red) prawny”, Giertych chce, by Nisztor tak jak o Kulczyku pisał o innych biznesmentach. Wymienia w tym kontekście właśnie Czarneckiego, swojego obecnego klienta.

– Tygodnik "Wprost" nigdy nie sugerował i nie twierdził, że są jakieś kompromitujące materiały na Leszka Czarneckiego – mówił w reakcji na pismo Marcin Dzierżanowski z tygodnika i dodał, że to nie redakcja "Wprost" powinna się tłumaczyć, ale Giertych.

Publicyści wyśmiewają Giertycha

Publicyści wyśmiewają postawę Giertycha na twitterze.

Oto, co sądzi o sprawie Mcichał Majewski z wezwanej do przeprosin redakcji.

Usunięto obraz.

 Z kolei dla tvn48 cała sprawa do "cyrk roku".

Usunięto obraz.

 Zdaniem Łukasza Warzechy z tygodnika "W sieci", zachowanie Giertych to "jaja nie do wytrzymania".

Usunięto obraz.

Przeszłość Czarneckiego

Obszernie o przeszłości biznesmena napisała, piórem Nisztora, w 2008 r. "Rzeczpospolita".

W publikacji "Leszek Czarnecki w służbie SB" dziennikarz informuje, że Czarnecki współpracował najpierw z SB jako "Ernest", a potem z wywiadem jako "Ternes".

TW "Ernest"

"Z zachowanych raportów przygotowywanych przez jednego z funkcjonariuszy wynika, że Czarnecki podpisał również deklarację, w której zobowiązał się „udzielić pomocy SB w każdym miejscu i każdej sytuacji” oraz zobowiązanie do przestrzegania prawa stanu wojennego" – czytamy w "Rzeczpospolitej". Jako tajny współpracownik SB "dostarczał pisemne i ustne informacje dotyczące m.in. wybranych osób i rodzin, środowiska studenckiego i naukowego."

Piotr Pałka, b. publicysta "Rzeczpospolitej", w reakcji na tekst Nisztora opublikował dwa dokumenty świadczące o agenturalnej przeszłości Czarneckiego. Chodzi o odręczne pokwitowania odbioru przyjęcia pieniędzy od SB. Widnieje na nich podpis "Ernest".

Usunięto obraz.

Usunięto obraz.

 

KO "Ternes"

Jak pisał Nisztor, Czarnecki chciał z SB przejść do wywiadu, czyli Departamentu I MSW. Zobowiązanie do współpracy z wywiadem Czarnecki podpisał w 1982 r., a teczkę kontaktu operacyjnego (KO) założono mu rok później – dowiadujemy się z publikacji. Czarnecki miał od 1986 r. ograniczać kontakty z wywiadem.

Sam Czarnecki wydał oświadczenie, w którym przyznał się do współpracy z SB, ale przekonywał, że współpraca ta zakończyła się na przełomie 1982 i 1983 r. Jak wyjaśniał, służby podejmowały liczne, ale nieskuteczne próby zwerbowania go ponownie, a jego związki ze służbami PRL nie miały wpływu na jego karierę zawodową.

rp.pl, Wprost, http://piotrpalka.salon24.pl

Wiadomości

Cenzura na całego? Za wpis w sieci - zatrzymanie i odpowiedzialność karna!

Olimpiada Szachowa: Polki awansowały na drugie miejsce

Zielińska znów się kompromituje. Tym razem „pomysłem” na przyszłość...

Będzie tarcza antypowodziowa? „Czas działać!”

Polska 19 września – co wydarzyło się tego dnia

W Lądku-Zdroju jest 75 budynków zagrażających mieszkańcom, w Stroniu Śląskim - 31. Wiemy więcej!

Fala przechodzi przez Opole! Jak wygląda sytuacja?

Klub „GP” Bartoszyce zaprasza na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem [SZCZEGÓŁY]

Blisko połowa Polaków pracuje więcej niż na jednym etacie...

Wieki temu najczęściej zalewane były Wybrzeże Bałtyku, Pomorze i Śląsk

Panika w Budapeszcie. Fala nadciąga...?

Lista 22 rzek o najwyższym potencjale powodziowym w Polsce

Tusk odmawia po raz piąty widzom Republiki prawa do informacji

Ewakuacja! - A kto przypilnuje domu, żeby nie okradli?

Wrocław się broni. Woda się wciąż podnosi

Najnowsze

Cenzura na całego? Za wpis w sieci - zatrzymanie i odpowiedzialność karna!

W Lądku-Zdroju jest 75 budynków zagrażających mieszkańcom, w Stroniu Śląskim - 31. Wiemy więcej!

Polska 19 września – co wydarzyło się tego dnia

Fala przechodzi przez Opole! Jak wygląda sytuacja?

Klub „GP” Bartoszyce zaprasza na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem [SZCZEGÓŁY]

Olimpiada Szachowa: Polki awansowały na drugie miejsce

Zielińska znów się kompromituje. Tym razem „pomysłem” na przyszłość...

Będzie tarcza antypowodziowa? „Czas działać!”