Zmiany w ustawie medialnej mają uszczelnić polskie prawo w tej kwestii — uważa poseł PiS Filip Kaczyński. „Ustawa ma za zadanie zabezpieczyć sytuację, w której kapitał spoza UE tworzy spółkę-córkę na terenie Unii, mogąc w ten sposób inwestować w polskie media. W ten sposób przepisy były obchodzone” — powiedział Kaczyński w programie „Republika po południu” na antenie TV Republika.
Prowadzący program Adrian Stankowski przypomniał, że rozwiązania uniemożliwiające obcemu kapitałowi inwestowanie w media istnieją np. w Niemczech.
- W Polsce, gdy już wszystkie argumenty zostają wyczerpane, to rządzący odwołują się do tego, że coś, gdzieś jest na zachodzie – zauważył poseł KO Paweł Poncyljusz. Jego zdaniem zmiany w ustawie „atak na media, które nie są pod butem władzy. Chodzi o to, by zlikwidować TVN” — dodał.
Dlaczego KO tak nie lubi Polski?
- Dlaczego wy tak nie lubicie Polski? — ripostował Filip Kaczyński. „Dlaczego Polska ma być krajem drugiego sortu i nie może tyle, ile mogą inne kraje?” — dopytywał poseł PiS. Przypomniał, że TVN będzie miała rok na uregulowanie swoich kwestii finansowych, nie jest to więc atak na tę stację.
Brak w tym logiki
Z kolei zdaniem senatora Lewicy Wojciecha Koniecznego, „w tym wszystkim brakuje logiki”.
- Jeśli jest to ważna sfera dla państwa i chcemy iść w tę stronę, by media przedstawiały tylko informacje ważne z punktu widzenia władzy, zawieszając niejako na kołku wolność słowa, to media powinny być tylko Polskie. Z kolei, jeżeli zostawiamy możliwość udziału dla naszych przyjaciół, to dlaczego chcemy wykluczyć Amerykanów. Tym bardziej że słyszymy z ust przedstawicieli PiS, że Niemcy są złe, a tu okazuje się, że mogą mieć udziały w mediach, a Amerykanie — od których kupujemy broń, współpracujemy z nimi w ramach obronności — nie mogą? - pytał senator.