Przejdź do treści
Reduta Dobrego Imienia pomogła babci chłopca przetrzymywanego w norweskim sierocińcu
FOT. REDUTA DOBREGO IMIENIA

Dzięki pomocy Reduty Dobrego Imienia pani Teresa Skrętowska, babcia przetrzymywanego w norweskim sierocińcu Józia przekazała na ręce sekretarza ambasady Norwegii w Warszawie prezent na święta Bożego Narodzenia dla jedynego wnuka. Babcia może go odwiedzać jedynie dwa razy w roku przez cztery godziny w obecności urzędnika lub opiekuna, i tylko podczas takich spotkań przekazywać upominki.

Do prezentu, polskich słodyczy i klocków lego dołączono kartki świąteczne od wielu znanych przedstawicieli świata kultury i Kościoła, którzy życzyli Józiowi szybkiego powrotu do Polski. Zanim jednak prezent został przyjęty, przedstawiciele ambasady zażądali jego otwarcia i oględzin. Po zweryfikowaniu zawartości podpisano protokół przekazania. Na wyraźną prośbę Macieja Świrskiego, prezesa Reduty Dobrego Imienia paczka zostanie wysłana do norweskiego sierocińca pocztą dyplomatyczną.

Od czterech lat, czyli od śmierci swojej córki (a matki dziecka) pani Teresa bezskutecznie walczy o uwolnienie niepełnosprawnego Józia z rąk norweskich urzędników i "opiekunów". Pod petycją Reduty Dobrego Imienia w sprawie uwolnienia Józia oraz co najmniej 100 polskich dzieci przemocą zabranych rodzinom przez Barnevernet (urząd ochrony dzieci) podpisało się już blisko 40 tys. osób, w tym przedstawiciele norweskich organizacji pozarządowych. Dzieci zabrane przez Barnevernet pozbawiane są kontaktu z ojczystym językiem, kulturą i wiarą, co prowadzi do wynarodowienia i stoi w sprzeczności z prawem międzynarodowym w tym m.in. Konwencją Praw Dziecka.

Kilka miesięcy temu wygasła ważność paszportu Józia, co zaskoczonym norweskim urzędnikom zgłosił polski konsul. W tym czasie chłopiec był co najmniej dwa razy wywieziony poza granice Norwegii. Powody tych podróży są nieznane. Tymczasem Barnevernet zamiast pozwolić konsulowi na wyrobienie nowego paszportu, nakłania ojca dziecka do podpisania dokumentów przyznających Józiowi norweskie obywatelstwo. Do tej decyzji ma go przekonać odszkodowanie wysokości ok. 300 tys. zł jakie przysługuje Józiowi po śmierci matki.

Przypomnijmy, że po wyczerpaniu wszelkich możliwości prawnych w Norwegii, pani Teresa skierowała sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Petycję w sprawie Józia można podpisywać na stronach Reduty Dobrego Imienia www.rdi.org.pl

 

Reduta Dobrego Imienia

Wiadomości

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Leszczyna uratowana. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia

Sikorski będzie musiał się rozliczyć!

NASZ NEWS! PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Orędzie Putina. Zapowiada użycie potężnej broni nie tylko przeciwko Ukrainie

Rosja wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny - Polska poderwała myśliwce

Hernand: nikt nie może pełnić funkcji Prokuratora Krajowego zamiast pana Barskiego

Express Republiki | 21.11.2024

Chrystianofobia znowu daje o sobie znać w Polsce

Choinka już przywieziona do Watykanu. Zatrzymać chcieli ją ekolodzy!

Nielegalna PK chce siłą doprowadzić Ziobrę przed komisję!

Najnowsze

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Leszczyna uratowana. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia

Sikorski będzie musiał się rozliczyć!

NASZ NEWS! PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?