Reduta Dobrego Imienia: "Polish SS" zamienić na "German SS"
"Zdajemy sobie sprawę, że jest to istotny błąd gramatyczny. Nie ma "polskiego SS". Nie miałyśmy zamiaru sugerować inaczej. Szczerze żałujemy tego błędu" – napisały w liście do ambasadora Polski w Ottawie autorki książki, które zamieściły w swojej publikacji kłamliwe sformułowanie. Własne stanowisko w tej sprawie przedstawia także Reduta Dobrego Imienia.
W piśmie przesłanym do redakcji Telewizji Republika Reduta Dobrego Imienia stwierdza:
1. Skoro autorki użyły znieważającego określenia "Polish SS” to w wersji poprawionej powinno być użyte sformułowanie "German SS”. Skoro w pierwotnej wersji wskazały narodowość sprawców, fałszywie oskarżając Polaków, to w wersji poprawionej ta narodowość powinna być wskazana. W wersji podanej w liście do ambasadora RP nie widać chęci naprawienia szkód, które powstały z winy autorek, lecz chęć ukrycia narodowości sprawców Holocastu, czyli Niemców. Być może wpływ na to ma fakt, że Ratna Omidvar została niegdyś odznaczona niemieckim Krzyżem Zasługi.
2. Przeprosiny skierowane do ambasadora pokazują chęć minimalizacji strat finansowych, które poniesie wydawnictwo, na skutek karygodnego postępku autorek - ma być dodana errata do egzemplarzy już znajdujących się w sprzedaży. Uważamy, że wszystkie egzemplarze z oszczerczym sformułowaniem powinny być wycofane ze sprzedaży.
3. Przeprosiny do ambasadora RP zostały skierowane w imieniu autorek, które cała winę biorą na siebie. Uważamy, że przeprosić powinno także wydawnictwo, ponieważ to wydawca bierze odpowiedzialność za swoją publikację i rzetelność redakcyjną. W tym przypadku ta rzetelność nie została zachowana.
Reduta Dobrego Imienia w dalszym ciągu wzywa do podpisywania listu protestem skierowanym do wydawnictwa i autorek. W przypadku braku spełnienia powyższych żądań wystąpimy na drogę prawną.
Podpisy można składać poprzez stronę http://rdi.org.pl
– czytamy w piśmie podpisanym przeza Macieja Świrskiego, prezes Zarządu Reduty Dobrego Imienia – Polskiej Ligi przeciw Zniesławieniom.
CZYTAJ TAKŻE:
Autorki książki przepraszają za "polskie SS". "Błąd gramatyczny"?