Ranił współlokatora nożem, bo ten... źle umył naczynia
37-latek odpowie za usiłowanie zabójstwa współlokatora. Mężczyzna kilkakrotnie zranił nożem kuchennym swojego lokatora za to, że ten źle umył naczynia - podała policja.
Do awantury doszło w jednym z mieszkań w Krakowie. Po szarpaninie poszkodowany 22-latek razem ze swoją dziewczyną uciekł do innego pomieszczenia. Zamknęli się i od razu wezwali policję. Napastnik z nożem dobijał się do pokoju i groził parze pozbawieniem życia.
- W trakcie policyjnej interwencji 37-latek był wyraźnie pobudzony, agresywny i naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy - powiedział rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń.
Jak się okazało mężczyzna miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa, kierowania gróźb karalnych pod adresem partnerki 22-latka oraz naruszenia nietykalności cielesnej policjantów.
Sąd zastosował wobec 37-latka trzymiesięczny areszt. Podejrzanemu grozi 25 lat więzienia a nawet dożywocie.
Poszkodowany odniósł rany, które nie zagrażały jego życiu. Nie potrzebował pomocy medycznej.