– Polityka zagraniczna Platformy Obywatelskiej była manifestowana jako polityka płynięcia głównym nurtem – mówił w studiu Telewizji Republika ekspert ds. międzynarodowych Krzysztof Rak.
Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski przedstawiał dzisiaj od godziny 9 rano w sejmie priorytety polskiej dyplomacji na 2016 roku. Wystąpieniu szefa MSZ przysłuchiwali się m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło
oraz szefowie klubów opozycyjnych.
Waszczykowski podkreślał, że w najbliższej przyszłości Polska zmierzy się z trzema kryzysami: bezpieczeństwa, sąsiedztwa i kryzysu europejskiego. – Obawy budzi polityka naszego wielkiego sąsiada na wschodzie, która zmierza do rewizji po-zimnowojennego porządku europejskiego – mówił, nawiązując do Rosji szef MSZ. Podkreślił też potrzebę wyjaśnienia okoliczności katastrofy smoleńskiej oraz wzmocnienia współpracy na linii prezydent- rząd. Czytaj więcej
Dbanie o polskie interesy
Jak komentował Rak w rozmowie z dziennikarką Telewizji Republika Martą Jeżewską, polska polityka zagraniczna powinna być asertywna i samodzielna. – Unia Europejska to nie jest klub ludzi, gdzie się je ośmiorniczki i pali cygara, tylko klub gdzie się realizuje interesy – mówił ekspert.
– Polityka zagraniczna musi być wielowektorowa, musi mieć wektor wschodzi wschodni i zachodni (...) jesteśmy członkami czołowych organizacji, tym silniejsza będzie nasza pozycja, tym asertywniej będziemy mogli realizować swoje interesy im silniej będziemy te wektory realizować – podkreślał.
Jak dodał ekspert, poprzedni rząd, prowadzony przez Platformę Obywatelską, realizując politykę zagraniczną płynął głównym nurtem europejskim, bez dbania o polskie interesy. – Byliśmy chwaleni, bo nie sprawialiśmy kłopotu – mówił Rak. Jak podkreślił o zmianie tego stanowiska po przejęciu władzy przez PiS świadczą chociażby tytuły zagranicznych gazet, po tym jak podano wyniki wyborów parlamentarnych w Polsce. – Pisano w prasie zagranicznej: Nie będzie już tak łatwo, prosto – dodał Rak.
Czytaj więcej:
Sondaż CBOS: PiS zdecydowanie na czele
Wpadka posłanki .Nowoczesnej. "Gdzie jest pan poseł Terlecki?"