Wakacje dobiegają końca, upały zelżały, pora więc na podsumowanie ostatnich dwóch miesięcy. A te, jeśli chodzi o bezpieczeństwo, były tragiczne. Tylko w lipcu i sierpniu (do 21 sierpnia włącznie) utonęły w Polsce 164 osoby.
Statystyki są przerażające – od początku lipca w Polsce niemal codziennie dochodziło do utonięcia co najmniej jednej osoby. Najgorzej było w pierwszy weekend sierpnia – życie straciły wówczas 24 osoby. Łącznie od początku lipca (stan z 21 sierpnia) – 164. Tak wynika ze statystyk publikowanych przez policję.
Powodów takiego stanu rzeczy jest wiele. To przede wszystkim brawura, lekceważenie zagrożeń i ostrzeżeń, pływanie w miejscach niedozwolonych. Do tego dochodzi zwyczajna nieuważność. A skutki są takie, jakie widzimy. Zaledwie kilka dni temu cała Polska żyła tragedią rodziny, która wypoczywała na plaży w Darłówku. W morzu utonęła trójka rodzeństwa. Według informacji przekazanych mediom przez ratowników nad kąpieliskiem powiewała wówczas czerwona flaga, a więc obowiązywał zakaz wchodzenia do wody.
CZYTAJ WIĘCEJ W DZISIEJSZYM WYDANIU "GAZETY POLSKIEJ CODZIENNIE"
Rozpocznij dzień z „Codzienną”
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 23 sierpnia 2018
Zapraszamy na https://t.co/1HYRtWiDJA #GPC pic.twitter.com/Ft8DoPssgF