Przekroczył prędkość o ponad 100 km/h! Jak się tłumaczył?

25-latek Łodzi o 111 km/h przekroczył dozwoloną prędkość. Jak tłumaczył policjantom, szybką jazdą odreagowywał trudną sytuację życiową i stres. Otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł, 15 punktów karnych oraz stracił prawo jazdy.
Tego pirata drogowego policjanci z łódzkiej drogówki zatrzymali, kiedy prowadzone przez niego audi z dużą prędkością zjeżdżało z estakady na al. Włókniarzy. Pomiar prędkości wskazał, że samochód poruszał się z prędkością 181 km/h w miejscu, w którym obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h.
"Gdy policjanci zapytali 25-latka co jest powodem tak skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania odpowiedział, że ma trudną sytuację życiową i w ten sposób odreagowuje stres"
– przekazała st. post. Klaudia Miazek z łódzkiej policji.
Kierowca wcześniej był już karany za takie wykroczenie w związku z czym otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł, a na jego konto zostało dopisanych 15 punktów karnych. Z uwagi na poważne naruszenia przepisów, stracił też prawo jazdy.
"Dlatego tak istotne jest przestrzeganie przepisów. Pozwala to nam dbać o bezpieczeństwo swoje, a także innych uczestników ruchu drogowego. Pamiętajmy, że nasze różne sytuacje życiowe nie powinny być powodem do tak nieodpowiedzialnego zachowania"
– dodała st. post. Miazek.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Najnowsze

Morawiecki u Gójskiej: „Wara od dzieci!”. Były premier ostro o hejcie i bezradności rządu

Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki

Trafił w sedno polityki PO, mówiąc "cóż szkodzi obiecać". Jest reakcja KO, ale też internautów
