W sobotnie popołudnie i wieczór intensywne zjawiska burzowe wystąpią we wschodniej części kraju. Silnych wyładowań, połączonych z opadami deszczu i wiatrem nawet do 100 km/h, spodziewamy się także w woj. wielkopolskim i lubuskim – powiedziała synoptyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska.
- Obecnie burze występują w kilku skupiskach. Najbardziej intensywne zjawiska obserwujemy na granicy polsko-białoruskiej, część tych burz wchodzi na północną część woj. podlaskiego, lubelskiego i na wschodnią część Mazowsza. Zjawiska te są gwałtowne. W momencie ich wystąpienia mogą wystąpić opady do 90 mm i porywy wiatru do 90, a lokalnie nawet do 100 km na godzinę – powiedziała Dąbrowska.
Kolejnymi obszarami, na których występują i będą występować burze, to województwa wielkopolskie i lubuskie. Tam spadnie jednorazowo do 50-60 mm deszczu, ale porywy wiatru wyniosą nawet do 100 km/h. W wymienionych obszarach możliwe są także opady gradu. Synoptycy zapowiadają wyładowania burzowe także w rejonie Karpat i w Kotlinie Sandomierskiej.
Komórki burzowe mogą sie poajwić prawie w całym kraju
- Do końca dnia na wszystkich obszarach kraju, z wyłączeniem Polski północno-zachodniej, mogą pojawić się nowe komórki burzowe – podała Grażyna Dąbrowska.
Sobotnie popołudnie i wieczór będą bardzo ciepłe – od 33 stopni w Terespolu przez 29 w Warszawie i Centrum po 25 stopni na zachodzie kraju.
- Noc będzie bardzo ciepła. Wilgotne zwrotnikowe powietrze sprawia, że ciężko się oddycha, a między burzami wiatr jest bardzo słaby lub nie ma go wcale, przez co trudno o moment wytchnienia – powiedziała synoptyk.