Promil alkoholu we krwi i już tracisz auto! Wiemy kiedy ten przepis wejdzie w życie

Od października tego roku mają wejść w życie przepisy, zgodnie z którymi sąd będzie mógł orzec przepadek auta pijanego kierowcy. Jak podaje Prawo.pl - wystarczy, że prowadzący będzie miał powyżej 1 promila alkoholu we krwi lub w wydychanym powietrzu. Do konfiskaty nie dojdzie, jeśli samochód zostanie zniszczony lub znacznie uszkodzony. Ustawa czeka jedynie na podpis prezydenta.
Jak podaje portal Prawo.pl - w nowelizowanej ustawie zaszła zmiana, w porównaniu z tym, co zakładały przepisy, które miały wejść w życie w marcu 2024 r. Zakładały one możliwość konfiskaty pojazdu przy zawartości alkoholu nie niższej niż 1,5 promila we krwi lub 0,75 mg/dm3 w wydychanym powietrzu. Po zmianach wystarczy, że kierowca będzie miał powyżej 1 promila alkoholu we krwi lub 0,5 mg/dm3 w wydychanym powietrzu.
Jeżeli w czasie popełnienia przestępstwa pojazd nie stanowił wyłącznej własności sprawcy albo po popełnieniu przestępstwa sprawca zbył, darował lub ukrył podlegający przepadkowi pojazd, orzeka się przepadek równowartości pojazdu.
Za równowartość pojazdu uznawać się będzie wartość pojazdu określoną w polisie ubezpieczeniowej na rok, w którym popełniono przestępstwo, a w razie braku polisy - średnią wartość rynkową pojazdu ustaloną na podstawie dostępnych danych.
Prawo.pl podaje, że przepadek pojazdu mechanicznego oraz przepadek równowartości pojazdu nie będzie orzekany, jeżeli sprawca prowadził auto, która do niego nie należało, wykonując czynności zawodowe lub służbowe polegające na prowadzeniu pojazdu na rzecz pracodawcy. W takim wypadku sąd orzeknie nawiązkę w wysokości co najmniej 5000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Bodnar miał domagać się siłowego wejścia do Sądu Najwyższego. "Nie wiemy jakie są losy tego polecania"
Szczucki: koalicja Tuska jest przerażona,ich projekt oddania władzy Tuskowi nie może być realizowany
Ogólnokrajowa konferencja „Forum Pracownika i Pracodawcy” już za nami. Przed nami czas na poznanie jej dorobku
Najnowsze

Bodnar miał domagać się siłowego wejścia do Sądu Najwyższego. "Nie wiemy jakie są losy tego polecania"

Duklanowski: Niemcy szukają luk na granicy gdzie mogą przerzucić migrantów

Inter Miami buduje stadion przyszłości za 1,27 mld zł
