Fundacja Pro-Prawo do Życia została wyrzucona z lokalu wynajmowanego od ZGN Warszawa-Śródmieście. Jeżeli działacze na rzecz ochrony życia poczętego nie opuszczą lokalu, wynajmujący będzie dochodził swoich praw na drodze postępowania sądowego o eksmisję”.
Nakaz wyprowadzki wpłynął do Fundacji we wtorek 7 stycznia. Swoją decyzję władze tłumaczą tym, że w ich ocenie proliferzy nie prowadzą działalności charytatywnej czy społecznej, która byłaby skierowana do mieszkańców dzielnicy.
Co ciekawe, burmistrz Śródmieścia, Aleksander Ferens, nie ma nic przeciwko wynajmowaniu lokali takim organizacjom, jak: Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza (autor tzw. karty LGBT+), Kampania Przeciw Homofobii czy Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny oraz inne lewicowe organizacje, którym bliska jest ideologia gender i LGBT.
Jak przekonuje Fundacja Pro-Prawo do Życia, stanowisko Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami Dzielnicy Warszawa Śródmieście jest niezgodne z prawdą, ponieważ jej działacze prowadzą m.in. akcje informujące mieszkańców dzielnicy o aborcjach w Szpitalu im. Orłowskiego, a także uświadamia rodziców o zagrożeniach dla ich dzieci związanych z deprawacją.
W sprawie wynajmu lokalu Fundacja odwołała się już do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który odrzucił skargę. Planowane są dalsze kroki prawne.