Bardzo ostro "zagrała" podczas konferencji prasowej prokurator Anna Adamiak, rzecznik Prokuratora Generalnego. Pracownica Bodnara zagroziła aresztem dziennikarzowi Telewizji Republika. Myślała może, że jest zabawna...
Dziś na konferencji prasowej nielegalnej @PK_GOV_PL pytałem panią prokurator Annę Adamiak o nieuznawanie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. W pewnym momencie prok. Adamiak zapytała mnie "czyżby był Pan już przygotowany?" - opisuje sytuację Michał Jelonek na X.
"Ależ bezczelność bodnarowców. Oczywista dla każdego prokuratura i obrońcy sugestia aresztu do zadającego niewygodne pytania dziennikarza @RepublikaTV: "widzę, że pan tutaj z taką dużą torbą, czyżby był pan przygotowany?" Obrzydliwe standardy! - napisał na X poseł Michał Woś.
Później "bodnarowska" prokurator dodała. "Panie redaktorze, stosujemy obowiązujące prawo z wykorzystaniem naszej wiedzy i doświadczenia, i mając na uwadze to, co jest najważniejsze, czyli praworządność w Rzeczpospolitej Polskiej".
Wzbudziło to uśmiechy na twarzach niektórych uczestników spotkania, bo wiadomo, że z przestrzeganiem zasad praworządności w przypadku przedstawicieli rządu 13 grudnia bywa bardzo różnie.
Źródło: x.com, Republika