Prokurator krajowy: Czy postępowania okołosmoleńskie przejdą w sprawy personalne okaże się na przełomie roku
– Z uwagi na fakt, że mogliśmy się tą sprawą zająć w kwietniu 2016 roku, wiele czynów uległo przedawnieniu. Dopiero w 2016 roku te terminy przedawnień uległy wydłużeniu. Poprzednia władza zadbała o to, żeby terminy przedawnienia były krótkie. Osobiście nadzoruję dwa śledztwa, nie ma tygodnia, nie ma dnia, które nie rzucają nowego światła – mówił w Telewizji Republika Bogdan Święczkowski.
Gościem Ryszarda Gromadzkiego był prokurator krajowy Bogdan Święczkowski.
Poprzednia władza zadbała o to, żeby terminy przedawnienia były krótkie
Odnosząc się do profanacji ciał i makabrycznych odkryć po ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej, Bogdan Święczkowski zdradził, że "Prokuratura Krajowa prowadzi intensywne czynności śledcze związane z odpowiedzialnością m.in. urzędników państwowych za zaniedbania czy utrudnianie śledztwa".
– Z uwagi na fakt, że mogliśmy się tą sprawą zająć w kwietniu 2016 roku, wiele czynów uległo przedawnieniu. Dopiero w 2016 roku te terminy przedawnień uległy wydłużeniu. Poprzednia władza zadbała o to, żeby terminy przedawnienia były krótkie. Osobiście nadzoruję dwa śledztwa, nie ma tygodnia, nie ma dnia, które nie rzucają nowego światła – mówił prokurator krajowy.
Podkreślił, że osobiście nadzoruje dwa i chodzi o śledztwa dotyczące "zdrady dyplomatycznej i postępowaniach związanych z nieprzeprowadzeniem oględzin ciał ofiar katastrofy smoleńskiej". – Prokuratura dzieli postępowania w czasie, obecnie są w sprawie, czy przejdą w sprawy personalne, myślę, że okaże się na przełomie roku – dodał.
– Każdy z obywateli, także minister konstytucyjny, może składać zawiadomienia o przestępstwie. czy zostaną one przełożone na sprawy, decyduje prokuratura – dodał gość Telewizji Republika.
Prokuratorzy działają intensywnie, zabezpieczają mienie
Mówiąc o sprawie dzikiej reprywatyzacji w Warszawie, prokurator krajowy wyjaśnił, że "w tej chwili możemy mówić o ok. 100 postępowaniach dotyczących 170 kamienic czy gruntów w Warszawie". – 17 osób jest podejrzanych, 8 aresztowanych, kwota to ponad 100 mln zł. Prokuratorzy działają intensywnie, zabezpieczają mienie – dodał.
Doskonale układa się współpraca z CBA, w policji będzie oddzielny pion dotyczący przestępczości gospodarczej
Niedawno w jednym z dzienników pojawił się artykuł mówiący o tym, że "audyt zakończył się niczym". – Tak nie jest. W ramach audytu zostało skierowanych kilkadziesiąt zawiadomień o przestępstwie. Bardzo poważne zawiadomienia dotyczące wyprowadzenia ze spółek skarbu państwa miliardów złotych, te śledztwa się toczą. (...) Są interesujące śledztwa związane z próbą przejmowania polskich złóż, jest istotne postępowanie ws. Caracali. Naprawdę, tych postępowań jest bardzo wiele, nie chcemy o tym mówić, tych postępowań jest kilkadziesiąt. (...) Doskonale układa się współpraca z CBA, w policji będzie oddzielny pion dotyczący przestępczości gospodarczej – mówił Bogdan Święczkowski.