Prof. Żaryn: Są takie miejsca w historii polsko-żydowskiej, które trzymajmy i miejmy świadomość, że nas zbliżają
Gościem Marcina Bąka w programie Telewizji Republika ,,Republika po południu\'\' był Jan Żaryn. W programie opowiedział o dzisiejszych uroczystościach upamiętniających powstanie w getcie warszawskim - Niezależnie od tego, trzeba powiedzieć, że są takie miejsca w historii, które trzymajmy i miejmy świadomość, ze nas zbliżają w tej pamięci. Jednym z takich wydarzeń na pewno jest powstanie w getcie warszawskim - powiedział w programie.
– Dzisiejsza uroczystość odbyła się z udziałem pana prezydenta Andrzeja Dudy, z udziałem pana premiera Mateusza Morawieckiego oraz najwyższych dostojników polskich.
– Wczoraj tak się składa, że wracałem ze stanów Zjednoczonych z Nowego Jorku i też w samolocie widziałem delegacje żydowską, która najprawdopodobniej przylatywała, aby dzisiaj uczestniczyć w tej uroczystej chwili, którą przeżywaliśmy. Rzeczywiście chwila była uroczysta i przemówienia były szalenie ważne, Zwłaszcza biorąc pod uwagę obecny kontekst.
– Muszę przyznać, że wszystkie trzy najważniejsze przemówienia były bardzo mądrze skonstruowane. Wzajemnie się rozpoznawaliśmy. Pan prezydent Andrzej Duda podkreślał heroizm bojowników żydowskich, zarówno z ŻOBu, jak i z Żydowskiego Związku Wojskowego. To podkreślało także taką chęć właściwego rozpoznania dzisiaj tych bohaterów. Jesteśmy w w wolnej niepodległej Polsce, nie w PRL, który widział fragment tych bohaterów, tylko z ŻOBu. Podkreślił także pomoc, którą udzielali Polacy, strona aryjska bojownikom.Przekazywano im broń, naboje, a potem ich wyprowadzono
– Dzisiejsza rocznica jest fragmentem rzeczywistego dialogu polsko-izraelskiego. Ta rocznica zbiega się z 70 rocznicą powstania państwa Izrael. Czy ta uroczystość może stać się taką platformą do podania sobie rąk, do nawiązania dialogu, wzmocnienia tego dialogu?
– Trzeba żyć w prawdzie. Uważam, że pamięć żydowska i polska dotycząca II wojny światowej nie jest tą samą pamięcią i nie jest to dziwne. Nie raz będą jeszcze napięcia w naszych relacjach wywołane w ten, czy inny sposób.
– Niezależnie od tego, trzeba powiedzieć, że są takie miejsca w historii, które trzymajmy i miejmy świadomość, ze nas zbliżają w tej pamięci. Jednym z takich wydarzeń na pewno jest powstanie w getcie warszawskim.
- Obecnie jest to ważne, ponieważ w naszym wspólnym interesie niewątpliwie jest to, żeby ta prawda historyczna, która niech brzmi i wybrzmiewa będzie jednocześnie w konsekwencjach sposobem na stałe zbliżanie się, a nie na oddalanie. Dzisiejsze uroczystości temu służyły.