Przejdź do treści
Prof. Szyszko kandydatem do PE z listy "Ruchu Prawdziwej Europy"? "To miłe, że media wciąż się mną interesują"
Telewizja Republika

Gościem red. Katarzyny Gójskiej w wieczornej rozmowie Telewizji Republika "W Punkt" był były minister środowiska prof. Jan Szyszko. – nie liczy się to ile państwo ma węgla czy ropy. Liczy się tylko limit emisji, który zostaje z góry narzucony – mówił o niesprawiedliwych zapisach.

Konferencja w Katowicach potrwa blisko dwa tygodnie, do 14 grudnia. Podczas szczytu ma zostać przyjęta "mapa drogowa" realizacji Porozumienia paryskiego, czyli pierwszej w pełni globalnej umowy na rzecz klimatu. Hasło tegorocznego szczytu to "Changing together". Sprawę skomentował nasz gość, który, jak zapowiedziała red. Gójska, o polityce klimatycznej i Porozumieniu paryskim wie w Polsce najwięcej.

– Chodzi o to, że należy produkować tyle, ile się wydala. Porozumienie paryskie mówi, że do tej pory zainwestowano mnóstwo pieniędzy, a celu nie udało się osiągnąć. KE chciała wyłącznie dekarbonizować. Dzięki działalności Polski udało się dopracować porozumienie, które zakłada stosowanie dwóch rozwiązań – rozpoczął prof. Szyszko.

Efekty polityki klimatycznej

– Mniej więcej połowa naukowców twierdzi, że następuje wzrost temperatury, co jest skutkiem emisji dwutlenku węgla; druga połowa uważa zupełnie inaczej. Do tej pory europejska polityka klimatyczna nie wybiega naprzeciw tej światowej, ale drogo Polskę kosztuje. To Polska dokonała redukcji emisji, i to pięć razy więcej, niż się zobowiązała. Wszystko to przy wzroście gospodarczym – wskazywał na sukcesy Polski.

Polityka wymieszana z naukowymi opracowaniami

– Szkolili mnie ci, którzy pisali dokumenty. Zauważyłem, że ktoś nieźle to sobie wykombinował… nie liczy się to ile państwo ma węgla czy ropy. Liczy się tylko limit emisji, który zostaje z góry narzucony – tłumaczył zawiły mechanizm. – Polska jest liderem w zakresie redukcji emisji, ale też w zakresie pochłaniania – dodał profesor. – Cały świat patrzy na Polskę, jak zaczniemy implementować Porozumienie paryskie żeby z konkretnymi zobowiązaniami dla konkretnych państw weszło. Należy się z tym wyrobić do 2020 roku. Musimy osiągnąć neutralność klimatyczną – mówił dalej.

Prof. Jan Szyszko europosłem z list partii "Ruch Prawdziwa Europa"?

W Sądzie Okręgowym w Warszawie złożony został wniosek o rejestrację partii politycznej o nazwie "Ruch Prawdziwa Europa". Pełnomocnikiem nowego ugrupowania jest europoseł Mirosław Piotrowski, zaufany człowiek o. Tadeusza Rydzyka - napisała Wirtualna Polska. Do tych doniesień odniósł się były minister środowiska prof. Jan Szyszko.

– Dziękuję za tę informację. Występowałem dziś nawet w Radiu Maryja, nikt mnie nie uświadomił. Nic takiego jeszcze nie czytałem, ale dziękuję, że mnie pani redaktor poinformowała. To miłe, że media wciąż się mną interesują – zakończył profesor, prześmiewczo odnosząc się do dzisiejszych "rewelacji".

Telewizja Republika

Wiadomości

7 zgonów podczas strajku ratowników. Za długo czekali na pomoc

Demonstracje po niewyjaśnionej śmierci młodej matki

Porwali go w środku dnia w centrum miasta. Zażądali miliona okupu

Siła cienia. Szefową personelu Białego Domu będzie Susi Wiles

Plenković ostrzega: stworzymy precedens niebezpieczny dla świata

Druga dama USA krytykowana za lojalność wobec męża. Netflix w tle

Trump może być jak Franklin Roosevelt. Chodzi o Sąd Najwyższy

Masowe deportacje. Mogą objąć 11 milionów nielegalnych imigrantów

Biznesmen powiększył przewagę Republikanów. Po prostu to zrobił

Czarnek mocno: zaprzeczanie sobie tak jak robi Tusk, to już zakrawa o chorobę psychiczną

Watykan gratuluje Trumpowi i wierzy, że zakończy wojnę

Dziś i jutro będzie naprawdę niebezpiecznie! Widoczność tylko na 200 metrów

Kiedy zakażą sprzedaży alkoholu na stacjach paliw?

Trzaskowski chwali Trumpa i chce być jak załoga Rudego

Kukiz: Tusk to cwaniak na cztery kopyta kuty, jego życie, taktyka polega na łganiu od rana do nocy

Najnowsze

7 zgonów podczas strajku ratowników. Za długo czekali na pomoc

Plenković ostrzega: stworzymy precedens niebezpieczny dla świata

Druga dama USA krytykowana za lojalność wobec męża. Netflix w tle

Trump może być jak Franklin Roosevelt. Chodzi o Sąd Najwyższy

Masowe deportacje. Mogą objąć 11 milionów nielegalnych imigrantów

Demonstracje po niewyjaśnionej śmierci młodej matki

Porwali go w środku dnia w centrum miasta. Zażądali miliona okupu

Siła cienia. Szefową personelu Białego Domu będzie Susi Wiles