Prof. Soroka: Problem, który się podniósł wokół Caracali, warto widzieć w szerszym kontekście modernizacji naszej armii
Gościem Marcina Bąka w programie "Wolne Głosy Po Południu" był prof. Paweł Soroka z z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Rozmowa dotyczyła spraw bieżącej polityki - przetragu na śmigłowce dla polskiej armii, a także czarnych protestów
– Polska armia podlega procesom modernizacji, które rozgrywać się będą się w dłuższym okresie czasu - mówił prof. Soroka. - Są dwa programy śmigłowcowe - pierwszy to zastąpienie sprzętu poradzieckiego śmigłowców wielozadaniowych, drugi to tzw. program Kruk, chodzi o śmigłowce uderzeniowe, które mogą atakować cele naziemne - dodał.
"Śmigłowce, które mamy na wyposażeniu to tzw. sprzęt schodzący"
– My mamy na wyposażeniu z jednej strony sprzęt poradziecki, który nadal dominuje, a z drugiej strony polskie konstrukcje, mówię o Sokołach i o śmigłowcach Głuszec, które są wersją uderzeniową Sokoła - powiedział profesor. - Generalnie te śmigłowce, które mamy na wyposażeniu to jest sprzęt tzw. schodzący. Niektóre mają po 25, 30 lat. To jest starsza generacja. Pewna ich część zużyła się w misjach takich jak Irak, czy Afganistan - zaznaczył profesor.
– Jesli chcemy, by nasze wojska lądowe były mobilne i mogły szybko operować na polu walki, musimy nabyć śmigłowce wielozadaniowe i uderzeniowe - podkreślał profesor Soroka. - Warto ten cały problem, który się podniósł wokół Caracali, widzieć w szerszym kontekście modernizacji naszej armii - dodał.
"Partner, którego wybieramy w kontrakcie wojskowym, jest uważany za ważnego sojusznika, z którym chcemy się wiązać"
– Czy decyzja o tym, żeby zakupić jedną platformę, która zaspokoiłaby potrzeby wojsk lądowych, sił specjalnych, marynatrki wojskowej, a także sił powietrznych była trafna? - pytał gość programu. - Ja uważam, że nie jest możliwe, żeby jedna platforma zaspokoiła nasze potrzeby. Powinniśmy posiadać minium 2 typy śmigłowców. Przy wyborze tego typu sprzętu bierze się pod uwagę: kryterium wojskowe- przydatność na polu walki, ale też kryterium ekonomiczne - ile kosztuje nie tylko zakup maszyny i cały serwis z nią związany - zaznaczył profesor.
– Wybór sprzętu wojskowego podlega bardzo skomplikowanym procedurom - mówił prof. Paweł Soroka. - Kontrakty na taką kwotę, tj. 13,5 mld zł mają następstwa polityczne i gospodarcze. Partner, którego wybieramy w kontrakcie wojskowym, jest uważany za ważnego sojusznika, z którym chcemy się wiązać. Dlatego ta decyzja może na pewno pogorszyć nasze kontakty z Francuzami - dodał Soroka.
– Bardzo ważna jest też sprawa modernizacji marynarki wojennej - podkreślił profesor. - Jesli mamy być liczącą siłą na Bałtyku, potrzebujemy okrętów podwodnych. - Oferują nam je Szwedzi, Niemcy, ale też stocznia francuska, którą też możemy jeszcze wybrać. Na Caracalach sprawa się nie kończy - dodał Soroka.
"Sprawa poczętego życia ludzkiego jest sprawą bardzo intymną i światopoglądową"
– Sprawa poczętego życia ludzkiego jest sprawą bardzo intymną i światopoglądową - zaznaczył profesor. - Ja uważam, że takie sprawy powinny być jak naujmniej upolitycznione. Wydaje się, że opozycja wykorzystała ten temat, żeby uzyskać kolejne pole do konfliktu. Dotychczas, takim polem był Trybunał Konstytucyjny - dodał.
– Sprawa protestów dotyczy kobiet młodych, które mocno angażują się w sprawy publiczne - stwierdził Soroka. - Tu pojawia się pytanie, na ile tego typu protest wynika z poglądów i nastrojów, a na ile popozycja stara się to wykorzystać go jako część pewnej strategii. Nie można wykluczyć, że ten temat jest wykorzystywany w celach politycznych. Potrzebny jest rzetelny dialog na ten temat, prowadzony z organizacjami pozarządowymi z obu środowisk. Ja osobiście opowiadam się za mądrym kompromisem, ale generalnie jestem za obroną życia poczętego - dodał profesor.
– Wszystko zależy od tego, jak będą realizowane obietnice wyborcze obecnej władzy - stwierdził Soroka. - To, że młode pokolenie poparło obecnie rządzących, wynika z tego, że to młode pokolenie czuło się zmarginalizowane, wielu z nich wyjechało za granicę. Najważniejszą kwestią jest stworzyć perspektywy dla nowego pokolenia, żeby chieli oni poświęcać swoją energię w Polsce, a nie na Zachodzie - dodał.
Najnowsze
Bartosz G. usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem!
"Kolejne skandaliczne pismo". Górnicy protestują, a Motyka listy pisze
Antoni Macierewicz o rosyjskich prowokacjach: to są przygotowania do działań militarnych