Prof. Kik o protestach KOD: Władza musi czuć oddech społeczeństwa na karku, inaczej partie polityczne mogłyby posunąć się za daleko

– W każdej demokracji, a Polska jest demokracją niezagrożoną, obywatele określają władzy granice do których może się posunąć – mówił w studiu Telewizji Republika prof. Kazimierz Kik.
Dzisiaj w 19 miastach w całej Polsce działacze Komitetu Obrony Demokracji będą protestować pod hasłem "Wolne media”. Są to już kolejne protesty deklarującej się jako apolityczna organizacja, które rozpoczęły się od sporu o Trybunał Konstytucyjny oraz ustawę medialną.
Protesty oraz działalność Komitetu Obrony Demokracji komentowali goście Jakuba Moroza – Andrzej Pomarański, dr Mateusz Zaremba i prof. Kazimierz Kik.
Prof. Kik podkreślił na początku rozmowy, że pomimo zamieszania związanego z protestami i niepokojami społecznymi, demonstracje są dobrym znakiem aktywności społecznej. – Społeczeństwo interesuje się tym, co się dzieje w kraju – mówił ekspert. Jak podkreślił, tego typu protesty będą dalej miały miejsce ponieważ obecna władza ma jeszcze przed sobą dużo pracy na wielu płaszczyznach, co będzie wiązało się z wymianą ludzi m.in. w obsadzie urzędników.
Prof. Kik stwierdził też, że takie działania obywateli, nawet jeśli inspirowane przez opozycję, mają pozytywny wpływ na jakoś polityki w kraju. – Władza musi czuć oddech na karku, w każdej demokracji, a Polska jest demokracją niezagrożoną, obywatele określają władzy granice do których może się posunąć – mówił ekspert.
Jak dodał, protesty i ludzie pokazujący na ulicach swój sprzeciw wobec decyzji obecnego rządu, tylko udowadnia, że demokracja w Polsce nie jest zagrożona. – Gdyby nie to, partie polityczne mogłyby posunąć się za daleko – dodał.
Czytaj więcej:
Reduta zawiadamia prokuraturę o zniszczeniu Godła RP przez Newsweek Polska
Kolejny zaskakujący sondaż IBRIS. Partia Ryszarda Petru przed PiS
Najnowsze

Szaleństwo Giertycha! Twierdzi, że prokuratorzy mogą przeliczyć wszystkie głosy. Bez niczyjej zgody

Stargardzcy radni przeciwko uruchomieniu ośrodków dla nielegalnych imigrantów

Zbigniew Kuźmiuk: Będziemy forsować uchwałę, aby Polski rząd sprzeciwił się umowie Mercosur
