Prof. Fedyszak-Radziejowska: Racjonalność nakazuje uczestnictwo w II turze wyborów
– Przed nami II tura, to moment, w którym poczucie beznadziejności i rozpacz mogą spowodować, że wygra zdecydowanie PO. Zdecydowana wygrana Platformy będzie argumentem przeciw wszystkim tym, którzy kwestionują teraz uczciwość wyborów. Emocje na bok i spokojnie trzeba iść do wyborów – mówiła w Telewizji Republika socjolog dr Barbara Fedyszak-Radziejowska.
– 30 proc. wyborców czuje, że w tych wyborach coś złego się stało. Mają pełnię praw obywatelskich do swoich wątpliwości. Nie można ich nazywać szaleńcami tylko dlatego, że wątpliwości te wyrażają – wyjaśniła socjolog.
Prof. Fedyszak-Radziejowska rozumie, że wskutek tej "dobrze przeprowadzonej operacji" narasta frustracja wyborców i niechęć do pójścia do urn. Sugerowała, by nie odwoływać się do protestów ulicznych – "choć ten instrument też mamy" – ale korzystać z PiS-u jako reprezentacji opozycji w parlamencie i składać protesty wyborcze.
– Dobrze, że PiS zapowiada, iż złoży protesty we wszystkich okręgach. Ale ważne jest też, aby jak najwięcej protestów do sądów złożyli zwykli obywatele – mówiła socjolog.
WYSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY MICHAŁA RACHONIA Z DR BARBARĄ FEDYSZAK-RADZIEJOWSKĄ, a w niej m.in. o tym jak fałszerstwa wyborcze z 2010 r. miały być testem znalezienia sposobu na sytuację, w której PO w koalicji z PSL traci władzę i o prawdziwym "wzorze" na niepodległość państwa, a nie tym lansowanym przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.
