Prof. Domański: Nowe taśmy potwierdzają jedynie tezę Marksa. Morozowski: Nie ma w nich nic nagannego

W głównych mediach pojawia się coraz więcej wypowiedzi dziennikarzy i naukowców, którzy komentują ujawnione wczoraj przez TV Republika nagrania z afery podsłuchowej. Prof. Henryk Domański stwierdził, że nowe taśmy w ogóle go nie zaskakują.
– Taśmy z udziałem Jana Kulczyka potwierdzają jedynie tezę, iż klasa rządząca jest na usługach kapitalistów – powiedział na antenie TVP Info prof. Domański. Socjolog z PAN dodał, że nowe fragmenty rozmów ujawnione przez Cezarego Gmyza i Anitę Gargas w "Zadaniu Specjalnym" w ogóle go nie zaskoczyły.
Z kolei jak relacjonuje na Twitterze publicysta "W Sieci" Stanisław Janecki, jeden z dziennikarzy TVN Andrzej Morozowski goszcząc w swoim programie posła PiS Bartosza Kownackiego stwierdził, że "o taśmach nie chce rozmawiać", ponieważ "nie ma w nich niczego nagannego".
Morozowski do Kownackiego z PiS: "O taśmach nie chcę rozmawiać, bo tam nie ma niczego nagannego”. :-))
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) October 22, 2015
CZYTAJ TAKŻE: