Przejdź do treści
Prezydent wciąż się żegna. "Zawsze czułem się skrzyżowaniem Mazowieckiego i Bartoszewskiego"
Twitter@prezydentpl

Henryk i Ludwika Wujcowie, senator PO Łukasz Abgarowicz, ksiądz Kazimierz Sowa – to tylko niektóre z około 150 osób, które żegnały dziś na Placu Konstytucji w Warszawie nieopodal jednego z symboli wyborów z 4 czerwca 1989 roku – dawnej kawiarni „Niespodzianka” – ustępującego Prezydenta RP – Bronisława Komorowskiego.

Zgromadzeni dziękowali prezydentowi i jego małżonce za 5 lat jego prezydentury, podkreślając jednocześnie, że był to dobry czas dla Polski. Ich poparcie dla Bronisława Komorowskiego oddawał również transparent z hasłem „Idę z Bronkiem”.

– Serdecznie dziękuję za samą inicjatywę spotkania tu, aby jakoś wspólnie i trochę się zasmucić, a pewnie trochę i ucieszyć tym, że te 5 lat minęło i że są oceny tego 5-lecia – tymi słowami Bronisław Komorowski podziękował, tym, którzy „mimo takiego upału i czasu wakacyjnego”, przybyli na spotkanie.

Następnie w swej wypowiedzi nawiązywał do wydarzeń sprzed 26 lat i legendy „Niespodzianki”.

– Oprócz wspomnień sprzed już wielu lat, gdy ważyły się losy Polski, działalności na rzecz mądrej przebudowy naszego kraju w duchu niepodległości, pełnej wolności i demokracji, ale z uwzględnieniem wszystkich uwarunkowań ówczesnego czasu, tu podjęliśmy trud wyprowadzenia Polski na prostą. I jesteśmy na prostej. (…)Ale to zaczęło się tu, to zaczęło się także w naszych sercach, tu, w tym miejscu. – mówił prezydent

Prezydent wspominał również postać śp. Tadeusza Mazowieckiego i przekonywał, że starał się być wierny, przekazanym mu przez pierwszego premiera III RP, zasadom.

– Chcę powiedzieć, że dla mnie to miejsce zawsze się będzie kojarzyło także z Tadeuszem Mazowieckim, ze spotkaniami z Tadeuszem, który zawsze starał się nam wszystkim, także i mnie, przekazać swoją głęboką wiarę w to, że nie ma innej dobrej polityki, dobrej drogi dla Polski jak droga porozumienia, dialogu i kompromisu politycznego – mówił Komorowski. Prezydent stwierdził, że starał się korzystać w praktyce z porad Mazowieckiego, który - jak stwierdził - był jego doradcą, jego premierem i jego mentorem politycznym. Zdaniem ustępującego prezydenta, Mazowiecki reprezentował prawdę i autentyczność.

Komorowski przypomniał również postać śp. Władysława Bartoszewskiego i przyzwoitość, której był on, według Bronisława Komorowskiego, symbolem. Następnie stwierdził, że siebie samego uważa za połączenie tych dwóch osób i ich „różnego także widzenia spraw Polski, bardziej racjonalnego i bardziej emocjonalnego”.

– Ja zawsze się czułem skrzyżowaniem pomiędzy nimi, gdzieś taką wypadkową – zaznaczył.

Organizatorką spotkania była Ewa Teleżyńska, która 30 lipca utworzyła na Facebooku wydarzenie "Podziękowanie Bronisławowi Komorowskiemu za 5 lat prezydentury".

wpolityce.pl

Wiadomości

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi

Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław

Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!

Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych

Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!

Najnowsze

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem