– Jestem po spotkaniu z szefami służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo naszego kraju. Przekazano mi, jak wygląda obraz sytuacji. Nie ma w tej chwili żadnych sygnałów, żebyśmy mieli na terenie Polski byli zagrożeni. Poprosiłem, aby służby, dbające o nasze bezpieczeństwo, zachowały wzmożoną czujność w związku z sytuacją w Brukseli – mówił prezydent Andrzej Duda podczas briefingu prasowego po spotkaniu z ministrem koordynatorem ds. służb specjalnych oraz szefami Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu i Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Prezydent odniósł się do informacji o dwóch Polakach którzy ucierpieli w zamachu. – Wiemy, że dwóch funkcjonariuszy służb celnych, naszych obywateli, zostało rannych. Znajdują się pod opieką polskich służb konsularnych. Mam nadzieję, że te osoby szybko wrócą do zdrowia – mówił Andrzej Duda.
– Według informacji naszych służb, również źródeł zagranicznych, nie ma powodu aby podnosić stopień zagrożenia terrorystycznego w Polsce, wierzę w to, że nasze działania w tym zakresie będą skuteczne – podsumował.
Prezydent @AndrzejDuda po spotkaniu w BBN z szefami służb:
— KancelariaPrezydenta (@prezydentpl) 22 marca 2016
"Nie ma w tej chwili żadnych sygnałów, aby było zagrożenie na terenie Polski"
Chwilę po godzinie 8.00 na lotnisku w Brukseli doszło do dwóch silnych wybuchów. Już po ewakuacji w terminalu znaleziono trzeci ładunek wybuchowy, który nie eksplodował. Belgijskie służby poinformowały, że sprawcą eksplozji był zamachowiec samobójca. Francuska Agencja Prasowa AFP informuje o co najmniej 21 ofiarach śmiertelnych. Po niespełna 1,5 godzinie pojawiły się informacje o kolejnej eksplozji do której doszło na jednej ze stacji metra. W wyniku tego wybuchu mogło zginąć 15 osób. W mieście zamknięto system komunikacji. Nie działa metro, nie jeżdżą autobusy i tramwaje. Belgijskie służby zajmujące się bezpieczeństwem apelują do mieszkańców, by nie opuszczali domów. Obecnie mówi się o ok. 34 ofiarach śmiertelnych i 100 osobach rannych.
CZYTAJ TAKŻE
NA ŻYWO Zamachy w Brukseli. Dwóch Polaków wśród poszkodowanych