Bogucki stawia sprawę jasno: "Prezydent Nawrocki nie podpisze ustaw, które będą złe dla Polski"

Nie ma dziś takiej mocy – ani rząd, ani parlament – by zmusić Prezydenta Rzeczypospolitej Karola Nawrockiego do podpisania ustaw, które będą złe dla Polski !! - stwierdził Zbigniew Bogucki na portalu społecznościowym X. W ten sposób szef prezydenckiej kancelarii odniósł się do projektu tzw. ustawy „praworządnościowej”, która uderza w część polskich sędziów.
W ubiegłym tygodniu minister sprawiedliwości Waldemar Żurek podpisał rozporządzenie nowelizujące Regulamin urzędowania sądów powszechnych ogłoszono w Dzienniku Ustaw. Nowelizacja odnosi się m.in. do kwestii funkcjonowania systemu losowego przydziału spraw sędziom (SLPS). Rozwiązania zapisane w tym rozporządzeniu de facto „likwiduje” ona losowanie sędziów w sądach.
W tym tygodniu Krajowa Rada Sadownictwa zawnioskowała o stwierdzenie, że przepisy tego rozporządzenia są w całości niezgodne z konstytucją. Jako powód wskazała m.in. wykroczenie przez szefa MS - przy wydaniu noweli tego rozporządzenia - poza zakres delegacji ustawowej.
Z kolei prezydent Karol Nawrocki oceniał tę zmianę rozporządzenia jako „ostentacyjny akt bezprawia” mający „umożliwić ręczne sterowanie doborem sędziów pod polityczne potrzeby i oczekiwania rządzących”.
W czwartek Ministerstwo Sprawiedliwości zaprezentowało projekt tzw. ustawy „praworządnościowej”. Przewiduje on m.in. powtórzenie konkursów na stanowiska sędziowskie obsadzone w procedurze z udziałem Krajowej Rady Sądownictwa w kształcie po 2017 r. oraz uporządkowanie statusu „nieprawidłowo powołanych” sędziów. – Chcemy tą ustawą pokazać kompromis, bo nam zależy, żeby ona została podpisana, a nie wyrzucona do kosza przez pana prezydenta – zapewniał minister sprawiedliwości Waldemar Żurek.
Tego samego dnia szef prezydenckiej kancelarii napisał na platformie X: „Nie ma dziś takiej mocy – ani rząd, ani parlament – by zmusić Prezydenta RP Karola Nawrockiego do podpisania ustaw, które będą złe dla Polski” - zaznaczył Zbigniew Bogucki.
-To, co mówi minister Żurek, pokazuje jasno: chce korzystać z tych samych przepisów, ale tylko wtedy, gdy »to będą ich ludzie« – np. ludzie środowiska Iustitia, z którym sam minister był związany. Wtedy, jego zdaniem, wszystko ma być już »w porządku«, bo to oni będą decydować, kto zasiada w Krajowej Radzie Sądownictwa. To jest sposób myślenia, który z państwem prawa nie ma nic wspólnego” - ocenił Bogucki.
Jak zaznaczył szef prezydenckiej kancelarii , „jeśli minister Żurek naprawdę chce coś zmienić w przepisach dotyczących KRS – niech zrobi to zgodnie z konstytucyjną procedurą: przeprowadzi ustawę przez Sejm i Senat, złoży ją na biurku prezydenta, uzyska jego podpis i opublikuje w Dzienniku Ustaw”. „A nie obchodzi prawo w sposób brutalny i ostentacyjny, wydając rozporządzenia skrajnie niekonstytucyjne” - podkreślił Bogucki.
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Najnowsze

Bochenek: to nie ustawa o przywracaniu praworządności, to ustawa o przywracaniu swoich do sądów

Niemiec gra Chopina, a Czaban w tym samym czasie komentuje: "nacja, która niszczyła pomniki Chopina"

Sąd Najwyższy mocno o działaniach Żurka: „niekonstytucyjne i antypanstwowe”
