„Prezydent Duda wykonał najwłaściwszy gest, rezygnując z wizyty w Izraelu”
Gośćmi red. Katarzyny Gójskiej w programie "7x24" byli Joanna Lichocka (Prawo i Sprawiedliwość), Jaroslaw Sellin (wiceminister kultury), Artur Dziambor (Konfederacja), Janusz Kowalski (Solidarna Polska), Maciej Konieczny (Partia Razem), Grzegorz Napieralski (Koalicja Obywatelska).
Przebywający w amerykańskiej stolicy Szczerski wraz z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego Pawłem Solochem w piątek rozmawiali w Białym Domu m.in. z Jaredem Kushnerem, zięciem oraz doradcą prezydenta USA Donalda Trumpa.
„Strona amerykańska negatywnie odebrała decyzję organizatorów konferencji w Jerozolimie o niedopuszczeniu do głosu prezydenta Andrzeja Dudy i rozumie jego decyzję, by nie brać w niej udziału” - powiedział w Waszyngtonie szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski.
– Obecność Mike'a Pence'a w Jad Waszem to dobry prognostyk. Będzie tam polityk, który już poznał polską historię, dał wyraz temu, że ją rozumie – stwierdziła Lichocka.
Jej zdaniem obecność Putina w Jad Waszem daje duże prawdopodobieństwo, że dojdzie tam do skandalu.
– Dziwę się stronie izraelskiej, że toleruje grę, która w istocie może się obrócić przeciwko interesom Izraela – dodała.
.@JoannaLichocka: Obecność Putina w Jad Waszem daje duże prawdopodobieństwo, że dojdzie tam do skandalu. Dziwę się stronie izraelskiej, że toleruje grę, która w istocie może się obrócić przeciwko interesom Izraela.
— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) January 19, 2020
– Cieszę się, że w tym tygodniu w prasie izraelskiej pokazało się kilka głosów, które mówią, że to poważny błąd - że jest nieobecny prezydent Polski, że Jad Waszem dał się wplątać w działalność, która umożliwia Putinowi realizację jego strategii – powiedziała posłanka PiS.
Innego zdania był Grzegorz Napieralski.
– To źle, że prezydent Polski nie może zabrać głosu w Jad Waszem. Strona Polska powinna mieć tam swoje miejsce. Jesteśmy narodem, który jest bardzo doświadczony w II wojnie światowej. Tu działy się najtragiczniejsze rzeczy – powiedział.
Zdaniem Kowalskiego „Putin i Kreml prowadzą wojnę hybrydową wobec części wolnego świata, w tym wobec Polski. Częścią tej wojny jest kampania dezinformacyjna w obszarze polityki historycznej. Nie padliśmy jej ofiarą, bo reakcja polskiego rządu i prezydenta była spokojna, stanowcza”.
– Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o tym, żeby nie brać udziału w prowokacji w Jad Waszem, jest decyzją zgodną z polską racją stanu. Przeciwnikom Polski chodziło o to, żeby upokorzyć nasz kraj, narzucić fałszywą narrację – nadmienił.
– Nieobecność prezydenta na obchodach w Izraelu jest uzasadniona - jeśli miałby tam być, nie dostać prawa głosu i słuchać bzdur Putina. Na dzień dzisiejszy uważam, że jest to dobra decyzja. Dobrze byłoby, aby Mike Pence i inni potępili ewentualne słowa Putina – ocenił Szramka.
Jak dodał Jarosław Sellin „gesty w polityce mają znaczenie. Andrzej Duda wykonał najwłaściwszy gest, rezygnując z wizyty w Izraelu. Cały świat postawił pytanie: dlaczego prezydent nie leci do Jerozolimy? Szukając odpowiedzi na to pytanie, upowszechniamy polską interpretację tych zdarzeń” – powiedział.
– Najważniejsze wydarzenie rocznicowe w związku z wyzwoleniem obozu odbywa się w Auschwitz. Przyjeżdża ponad 50 delegacji z całego świata, w tym głowy i przywódcy państw. Gospodarzem będzie Andrzej Duda – podkreślił.
Jarosław #Sellin: Gesty w polityce mają znaczenie. Andrzej #Duda wykonał najwłaściwszy gest, rezygnując z wizyty w Izraelu. Cały świat postawił pytanie: dlaczego prezydent nie leci do Jerozolimy? Szukając odpowiedzi na to pytanie, upowszechniamy polską interpretację tych zdarzeń
— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) January 19, 2020
.@ArturDziambor: Zgadzam się z decyzją prezydenta, żeby nie jechać do Izraela. Polityka podmiotowa wymaga, żeby od czasu do czasu pokazać swoją twardą decyzyjność. W międzynarodowej polityce nie szanuje się państw, które zawsze są ugodowe i zawsze słuchają większych, silniejszych
— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) January 19, 2020