Szanowni kombatanci, cieszę się ogromnie, że w 40-lecie tego doniosłego wydarzenia jakim było podpisanie Porozumień Sierpniowych, które poprzedziło utworzenie Solidarności. Tu gdzie jesteśmy, to miejsce niezwykłe, brama Stoczni Gdańskiej, dawniej im. Lenina, gdzie w 1970 roku strzelano do robotników, do ludzi, którzy chcieli mieć za co żyć, To na tym właśnie powstał mit Solidarności – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 40. rocznicy Sierpnia 1980 oraz powstania NSZZ „Solidarność”
Wielki ruch społeczny narodził się z potrzeby wolności, suwerenności i swobody. Ludzie chcieli żyć jak inni nie tylko dla siebie, ale dla wszystkich. Solidarność wzięła się z tego w czym wyrośliśmy, z naszej tradycji chrześcijańskiej i z wiary. Prezydent RP nawiązał do pierwszej wizyty Jana Pawła II w 1979 roku. Wszędzie tam gdzie był miliony Polaków patrzyło na siebie, policzyli się wtedy. Był to przełom, bo pragnienie godności Polaków było tak silne, że nie było już odwrotu. Ludzie walczyli o wolność. Jeżeli przeczyta się te postulaty strajkujących jasną sprawą jest to że, o wolność chodzi. Andrzej Duda podziękował wszystkim tym którzy wtedy do tej wolności tak parli, nie bojąc się niczego. Oczywiście są te wielkie nazwiska jak: Walentynowicz, Wałęsa, Gwiazdowie, Wujec czy Wyszkowski. Ale też byli robotnicy za co im podziękował. Solidarność tak jak mówił Ojciec Święty nie nastawiała jednych przeciw drugim. Prezydent zauważył, ze Solidarność przyniosła wolność nie tylko nam, Polakom, ale i tej części Europy, która były za żelazn<span style="color: #5b5b5b;" data-mce-mark="