W przeddzień 30. rocznicy rozpoczęcia obrad przy Okrągłym Stole licealiści dyskutowali, czy negocjacje między komunistyczną władzą a opozycją były jedynym sposobem, by pokojowo obalić komunizm w Polsce.
W przeddzień 30. rocznicy rozpoczęcia obrad przy Okrągłym Stole licealiści dyskutowali, czy negocjacje między komunistyczną władzą a opozycją były jedynym sposobem, by pokojowo obalić komunizm w Polsce.
– To dla Polski widok bardzo symboliczny. Śmiało można powiedzieć, że charakterystyczny dla momentu wielkiej zmiany, jaka nastąpiła w Polsce pod koniec XX wieku – zauważył Prezydent Andrzej Duda, inaugurując spotkanie i wskazując na oryginalny okrągły stół w Sali Kolumnowej Pałacu Prezydenckiego, przy którym trzydzieści lat temu komunistyczna władza toczyła negocjacje z opozycją, a dziś zasiedli licealiści. – Nie tylko dlatego, że ten stół jest okrągły, ale również symboliczne było to, że właśnie w tej sali 14 maja 1955 r. podpisany został Układ Warszawski.
Jak przyznał Prezydent, ówczesne czasy można oceniać różnie. – Dziś patrzymy z punktu widzenia skutków, które tamte wydarzenia w efekcie wywołały. I jedno jest pewne: zmienił się w Polsce ustrój, zmieniła się nasza sytuacja. Dziś jesteśmy członkiem Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego, co w 1955 r. i w 1989 r. było w zasadzie nie do pomyślenia – powiedział Andrzej Duda. Dodał, że on sam w 1989 r. miał 17 lat. – Wspominam tamten czas jako bardzo ważny i w moim życiu, i – jestem o tym przekonany, nie mam żadnych wątpliwości – także w polskiej historii – zaznaczył.
Prezydent podkreślił, że stół, przy którym 30 lat temu toczono kluczowe polityczne rozmowy, ma wymiar symboliczny także ze względu na sposób debatowania „ludzi równych, ludzi, którzy wykazują wolę zawarcia kompromisu”. – Cieszę się, że debaty oksfordzkie, w których dziś tak często młodzi ludzie biorą udział, mają ogromne znaczenie wychowawcze. Uczą nas kultury dyskusji i wzorcowego sposobu debatowania. Cieszę się, że taka elegancka debata ma miejsce także w Pałacu Prezydenckim – zaznaczył.