Prezes PiS na antenie Telewizji Trwam jak zawsze celnie i z humorem odniósł się do histerycznych protestów opozycji. "Tutaj oczywiście mogę powiedzieć żartem, że atak odparł mój kot" - powiedział Jarosław Kaczyński na temat protestów opozycji pod jego domem.
– Ostatnio wykrzykuje się hasło, no, zupełnie bzdurne: "precz z Kaczorem dyktatorem". Ten Kaczor to oczywiście ja - przyznał w rozgłośni ojca Tadeusza Rydzyka Jarosław Kaczyński.
– A ten dyktator jest tak łagodnym i dobrym dyktatorem, że można mu nawet oblegać dom i nie dawać mu mieszkać spokojnie we własnym domu. Skądinąd bardzo skromnym. Jeżeli tylko jakiejś grupie lewaków się to podoba. Tutaj oczywiście mogę powiedzieć żartem, że atak odparł mój kot - podkreślił Kaczyński.